W następstwie katastrofy turbośmigłowego samolotu nepalskich linii lotniczych Yeti Airlines, która miała miejsce w styczniu podczas podejścia do lądowania, Urząd Lotnictwa Cywilnego Nepalu (CAAN) wdraża szereg nowych przepisów mających na celu wzmocnienie bezpieczeństwa krajowego sektora lotniczego.
W ramach zmian, w których porty lotnicze mają dostępne podejścia według wskazań przyrządów (ang. Instrumental Flight Rules), wszystkie statki powietrzne poza statkami powietrznymi krótkiego startu i lądowania (STOL), będą musiały stosować się wyłącznie do podejścia IFR, nawet w ciągu dnia. Loty IFR wskazują loty, w których pilot może prowadzić samolot w oparciu o instrumenty takie jak np. sztuczny horyzont, wariometr, koordynator zakrętu. Dzięki tym instrumentom (i odpowiedniemu wyszkoleniu) pilot może prowadzić samolot również we mgle i w chmurach.
Operatorom samolotów STOL zostanie zmniejszana maksymalna dopuszczalna dzienna liczba godzin lotu, z dziesięciu do ośmiu. Nepalski regulator zmniejszy również maksymalną liczbę dziennych lądowań. Od teraz piloci będą mogli wykonywać maksymalnie osiem takich operacji, zamiast obecnie obowiązujących dziesięciu.
– Zdecydowaliśmy się skrócić czas pracy samolotu do ośmiu godzin i ośmiu lądowań dziennie – powiedział gazecie „The Himalayan” Gyanendra Bhul, oficer informacyjny CAAN. Gdy samoloty przekroczą wyznaczony poziom wysokości podczas schodzenia, nie będą mogły poprosić o zmianę pasa startowego czy odejście nad drugi krąg.
„Władze zdecydowały o wprowadzeniu ustabilizowanego podejścia dla wszystkich statków powietrznych w Nepalu po osiągnięciu 500 stóp nad poziomem gruntu (AGL) podczas operacji z widocznością (VFR) na lotniskach wiejskich i 1000 stóp dla samolotów wykonujących operacje VFR na innych lotniskach” – brzmi komunikat nepalskiego regulatora lotniczego.
Katastrofa, która miała miejsce 15 stycznia, i w której zginęły 72 osoby, dotyczyła gwałtownego przechylenia ATR72-500 i rozbicia się podczas końcowego podejścia do lądowania na lotnisku w Pokcharze. Rejestrator parametrów lotu i rejestrator rozmów w kokpicie zostały odzyskane i wysłane do Singapuru w celu analizy, podczas gdy śledztwo zlecone przez rząd Nepalu, wspierane przez francuskie Biuro Śledcze i Analizy Bezpieczeństwa Lotnictwa Cywilnego, jest w toku.
Wszyscy egzaminatorzy samolotów z siedzibą w Nepalu również staną przed egzaminem umiejętności. – CAAN postanowił przeprowadzić testy umiejętności wszystkich wyznaczonych pilotów kontrolnych, od pilota kontrolnego symulacyjnego odpowiednich firm produkujących samoloty, aby usunąć wszelkie niedociągnięcia zaobserwowane podczas przeprowadzania poprzednich testów – Bhul.
Po ostatniej katastrofie zarówno rząd Nepalu, jak państwowa agencja, są głęboko zmotywowane do poprawy bezpieczeństwa lotów w Nepalu. Oficer prasowy urzędu zakomunikował również, że położonego w Himalajach państwo rozpocznie wdrażanie i egzekwowanie standardów uznanych przez Organizację Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO). CAAN nie poinformował jeszcze, kiedy zmiany wejdą w życie.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.