Niemiecki start-up Lilium zaprezentował planowaną siatkę połączeń w Niemczech. Elektryczne odrzutowce pionowego startu i lądowania (eVTOL) dolecą również do Austrii, Luksemburga i Szwajcarii. Pierwsze kursy powietrznej taksówki mają zostać zrealizowane w 2024 roku.
Samolot Lilium, napędzany 36 silnikami elektrycznymi, poleci z prędkością do 280 km/h, ale będzie mógł obsługiwać maksymalnie godzinne rejsy. Odrzutowiec niemieckiego producenta będzie mógł zabrać na pokład sześciu pasażerów i pilota. Podniebna taksówka wzbije się na wysokości 3000 metrów, a jej maksymalny zasięg wyniesie 250 km. Skrzydła elektrycznego samolotu mają rozpiętość 13,9 m.
Bazami operacyjnymi powietrznych taksówek będą lotniska w Norymberdze, Duesseldorfie, Monachium oraz Kolonii. Ponadto zgodnie z planem elektryczne odrzutowce pojawią się również we Frankfurcie nad Menem, Kassel, Bielefeld, Ingolstadt, Stuttgarcie, Salzburgu, Zurychu, Bazylei oraz Luksemburgu. Ambitny projekt ma ruszyć już za trzy lata. Mapę tras prezentujemy poniżej.
Niedawno informowaliśmy, że Lilium, zatrudniające w sumie 600 pracowników w Europie i Stanach Zjednoczonych,
planują razem z liniami lotniczymi Azul Linhas Aéreas (Azul) rozwinąć sieć połączeń w Brazylii realizowanych z pomocą samolotów elektrycznych. Przewoźnik z Kraju Kawy pragnie być innowacyjny, dlatego w ramach odważnej strategii przyspiesza zobowiązania dotyczące zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialności klimatycznej.
Współpracujący ściśle z ekspertami z EASA
startup z Monachium zawarł wcześniej także umowę z hiszpańską firmą Ferrovial, która wybuduje na Florydzie dziesięć vertiportów dla latających taksówek. Nowe obiekty powstaną w kilku miastach, a największym z nich będzie Orlando. Lot na krótkim dystansie ma kosztować 70 dolarów.
Koncepcja latających taksówek rozpowszechniła się już na całym świecie i może uruchomić przemysł warty biliony dolarów. Badanie Morgan Stanley Research z 2020 roku wykazało, że rynek takich elektrycznych samolotów, umożliwiających przemieszczanie na krótkich dystansach, może do 2040 roku wygenerować przychody na poziomie 1,5 biliona dolarów.