Polskie Porty Lotnicze chcą, aby lotnisko Warszawa-Radom mogło realizować operacje w godzinach nocnych. Operator portu chce tym samym wyjść naprzeciw oczekiwaniom czarterowych linii lotniczych, które zwykły realizować loty do wakacyjnych destynacji w takim przedziale czasowym.
Działalność cywilna Lotniska Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 roku została ponownie zainaugurowana pod koniec kwietnia 2023 roku. W Sadkowie, podczas oficjalnej (politycznej) inauguracji wylądował nawet pierwszy samolot, boeing 737-800 czarterowych linii lotniczych Enter Air. Mateusz Morawiecki, który był wówczas premierem Rzeczypospolitej Polskiej, wskazywał, że
„klątwa Radomia została zdjęta”.
Zapowiedzi ówczesnych władz Polskich Portów Lotniczych były huczne – w pierwszym, niepełnym roku działalności Radom miał obsłużyć 250 tys. pasażerów, podczas gdy Sadków zdołał odprawić jedynie 103 tys. podróżnych. W kolejnym, pełnym już roku prognozowano wynik pasażerski na poziomie 450 tys., podczas gdy na radomskim lotnisku doliczono się 112 tys. osób, czyli jedną czwartą zakładanego planu biznesowego.
Prognozy wzrostu ruchu pasażerskiego nie są po myśli Radomia, albowiem w rozwój nie wierzy nawet Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Lotniczych (IATA), które prognozuje, że zmodernizowane za ponad 800 milionów złotych lotnisko może
dopiero za trzy dekady obsłuży w jednym roku jeden milion pasażerów, choć infrastruktura jest przygotowana, aby już teraz obsługiwać trzy miliony podróżnych.
Sytuacja finansowa portu jest zła – w roku 2023
strata netto wyniosła ponad 70 mln złotych, a wynik netto za ubiegły rok będzie jeszcze gorszy. Polskie Porty Lotnicze postanowiły działać, aby najnowsza infrastruktura lotnicza w Polsce nie była bezużyteczna. Właściciel i operator portu w Radomie chce, aby poluzowane zostały zasady operacji nocnych. Obecnie obowiązuje cisza nocna, co uniemożliwia przyjmowanie samolotów w godzinach nocnych, w których chciałby operować linie czarterowe.
– Możliwość wykonywania lotów w porze nocnej ma szczególne znaczenie, zwłaszcza dla linii czarterowych, które odgrywają kluczową rolę w rozwoju lotnisk regionalnych. Zależy nam na stworzeniu kompleksowej oferty, odpowiadającej na potrzeby przewoźników, co przełoży się na większe zainteresowanie tym portem lotniczym – powiedział w rozmowie w
WNP.pl Marcin Danił, wiceprezes Polskich Portów Lotniczych.
Zarządca Radomia złożył już stosowne dokumenty, z Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie przeprowadza ich analizę. W okolicach kwietnia organ administracji rządowej ds. ochrony środowiska oraz ochrony przyrody powinien wydać decyzję, która rozstrzygnie, czy zgoda na operacje nocne nie zakłóci norm hałasowych i środowiskowych.