W nowym roku zostanie otwarte kolejne lotnisko w Arabii Saudyjskiej. Red Sea International Airport jest już budowane północno-zachodniej części Królestwa. Port, zaprojekowany przez międzynarodową pracownię architektoniczną Foster + Partners, ma służyć obsłudze ruchu turystycznego w nowopowstającym kurorcie turystycznym Red Sea (Morze Czerwone). Lotnisko ma być najbardziej zrównoważonym portem lotniczym na świecie.
Królestwo Arabii Saudyjskiej nie ustaje w wysiłkach wzmocnienia swojej branży turystycznej od momentu szerokiego otwarcia granic pod koniec 2019 roku. Projekt kurortu Red Sea to jedna z głównych inicjatyw, która ma przyciągnąć gości z całego świata. Powstaje on na zachodnim wybrzeżu kraju wzdłuż morza i między miastami Umluj i Al Wajh. Miejsce to zostało wybrane ze względu na bliskość Morza Czerwonego, w którym znajduje się czwarta co do wielkości rafa koralowa na świecie i ponad 90 dziewiczych wysp, które nigdy nie zostały naruszone przez człowieka.
Po ukończeniu w 2030 r. Projekt Morze Czerwone będzie obejmował 50 hoteli, oferujących do 8000 pokoi hotelowych i około 1300 nieruchomości mieszkalnych na 22 wyspach i sześciu terenach śródlądowych. W destynacji znajdzie się również luksusowa przystań jachtowa, zaplecze rozrywkowo-rekreacyjne. Pierwsza faza projektu, której zakończenie zaplanowano na 2023 rok, obejmie nowe lotnisko, do 3000 pokoi hotelowych, obiekty rekreacyjne i mieszkalne.
Otwarcie portu w 2023 roku
Zaprojektowanie lotniska powierzono pracowni architektonicznej Foster + Partners, która znana jest ze swojego doświadczenia przy projektowaniu portów lotniczych – ostatnio firma pozyskała kontrakt na zaprojektowanie Centralnego Portu Komunikacyjne.
Lotnisko nad Morzem Czerwonym ma zostać otwarte w 2023 roku, a jego budowa trwa już od jakiegoś czasu. Maksymalna godzinna przepustowość wyniesie 900 podróżnych. Początkowo oczekuje się, że port będzie obsługiwał kilka tysięcy pasażerów rocznie. W 2030 r., kiedy zostanie ukończone zostaną wszystkie projekty realizowane w ramach saudyjskiej „Wizja 2030”, port ma obsługiwać rocznie ok. miliona pasażerów zarówno krajowych, jak i międzynarodowych.
– Lotnisko Morze Czerwone zostało pomyślane jako brama do jednego z najbardziej wyjątkowych kurortów na świecie i integralna część doświadczenia odwiedzających. Zainspirowany kolorami i fakturami pustynnego krajobrazu, zrównoważony projekt stara się stworzyć spokojną i luksusową podróż przez terminal. Stanie się węzłem tranzytowym dla odwiedzających przybywających zarówno drogą lądową, jak i powietrzną. Z niecierpliwością czekamy na współpracę z Red Sea Development Company, aby zrealizować wizję tego ambitnego, jedynego w swoim rodzaju projektu – mówił Gerard Evenden, szef studia Foster + Partners.
Wykonanie fasady i powłoki dachu oraz obiektów naziemnych zostało zlecone firmie Reem Emirates Saudi. – Międzynarodowy Port Lotniczy Morze Czerwone wyznaczy nowe standardy w zrównoważonym lotnictwie, a trwające prace budowlane są tego dowodem – zaznaczył dyrektor generalny grupy RSG, John Pagano.
Powłoki dachowe inspirowane są pustynnymi wydmami i zapewnią pasażerom naturalny cień zarówno na lądzie, jak i na lotnisku. Tworząc małe, bardziej intymne przestrzenie, które sprawiają wrażenie luksusowych i spersonalizowanych, projekt budynku terminalu ma na celu stworzenie atmosfery prywatnego terminalu lotniczego. W tym celu zaprojektowano także wewnętrzna zieloną oazę.
Irlandzka spółka operatorem portu
Zarządzanie lotniskiem powierzono spółce Daa International, która podpisała umowę koncesyjną o wartości ponad 266 mln dolarów. Spółka będzie nadzorować doradztwo projektowe, zarządzanie i operacje zgodnie z przepisami Naczelnego Urzędu Lotnictwa Cywilnego Królestwa Arabii Saudyjskiej (GACA) oraz Organizacji Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO).
Daa International jest częścią daa, która obsługuje i zarządza lotniskami oraz biurami podróży w 16 krajach. Firma jest właścicielem i operatorem lotnisk w Dublinie i Cork w Irlandii, posiada 20 proc. udziałów w porcie lotniczym Düsseldorf w Niemczech oraz 11 proc. udziałów w Hermes Airports, która obsługuje lotniska w Larnace i Pafos na Cyprze. ARI, zajmująca się sprzedażą detaliczną grupy, prowadzi działalność w 13 krajach, w tym w Irlandii, Indiach, Cyprze, Kanadzie, Arabii Saudyjskiej, Libanie i Bahrajnie. Daa zarządza lub posiada udziały w lotniskach, które w 2019 r. obsłużyły prawie 87 mln pasażerów.
Port umożliwi operacje hydroplanów, eVTOL, eSTOL
Lotnisko nad Morzem Czerwonym będzie się rozciągać na 28 km i będzie wyposażone w trzy lądowiska dla helikopterów i równoległe drogi kołowania. Lotnisko zostało pomyślnie zarejestrowane w Międzynarodowym Zrzeszeniu Przewoźników Powietrznych (IATA), a niedawno zakończyły się obloty techniczne głównego pasa startowego, kodu F, o długości 3 700 m. Lotnisko będzie również wyposażone w pas startowy (kod B) dla hydroplanów o długości 525 metrów – jedynym w regionie.
Na lotnisku będą obsługiwane warianty hydroplanów napędzanych wodorem, które zostaną dostarczone przez firmę lotniczą ZeroAvia. Umożliwiona będzie także obsługa samolotów opartych o technologię elektrycznego i pionowego startu i lądowania (eVTOL) oraz elektrycznego krótkiego startu i lądowania (eSTOL).
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.