Anulacja lotów między Abu Zabi a Malediwami „uwolniła” liniom Wizz Air Abu Dhabi jednego airbusa A321neo, albowiem realizacja rotacji trwała prawie 10 godzin. „Wolny” samolot pozwoli rozszerzyć sieć tras ze stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich o Bejrut i Qabalę.
Emirackiej spółce-córce węgierskiego niskokosztowca częściowo udało się podwoić działalność – linie obsłużyły w 2024 roku 3,5 mln pasażerów, o 20 proc. więcej niż w roku 2023, jak i o ponad jeden mln podróżnych więcej niż przed dwoma laty. Zarząd Wizz Air Abu Dhabi spodziewa się wolniejszego wzrostu w 2025 roku, co jest spowodowane opóźnieniami w dostawach nowych samolotów i problemach z jednostkami napędowymi airbusów A321neo. Prognoza zakładała, że liczba maszyn będzie większa o trzy jednostki.
Niskokosztowy przewoźnik ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich ograniczył sieć nierentownych tras (np. Malediwy), co pozwoliło uwolnić liniom lotniczym jeden samolot każdego dnia, albowiem rotacja na rajski archipelag zajmowała prawie 10 godzin. Redukcja wcale nie oznacza, że liczba lotów będzie mniejsza, gdyż Wizz Air Abu Dhabi planuje uruchomić loty do m.in.
Pakistanu, jak i Libanu i drugiego miasta w Azerbejdżanie.
„Tani” operator połączy Abu Zabi z Bejrutem – regularne połączenia lotnicze zostaną uruchomione 4 czerwca. Libańska stolica będzie obsługiwana trzema rotacjami w tygodniu, które będą wykonywane w poniedziałki, środy i piątki. 15 dni później wystartują loty do Qabali. Rejsy między stolicą Zjednoczonych Emiratów Arabskich a azerskim miastem w północnej części kraju na Kaukazie będą realizowane również trzy razy w tygodniu, z tym że operacje zaplanowano na wtorki, czwartki i soboty. Wizz Air będzie jedynym lotniczym przewoźnikiem tego portu w Azerbejdżanie.
W ostatnim czasie linie Wizz Air Abu Dhabi zwiększyły przepustowość na popularnych trasach o 40 proc., w tym do stolicy Azerbejdżanu, Baku, Erywania w Armenii i Kutaisi w Gruzji, a także dodały trasy do drugorzędnych portów lotniczych, takich jak Kluż-Napoka w Rumunii i Warna w Bułgarii. Skutkiem zawieszenia broni między Izraela a Hamasem jest wzrost lotów między do Tel Awiwu. Choć
Wizz Air drastycznie ograniczył podaż lotów z Europy do Arabii Saudyjskiej, to emiracka spółka widzi duży potencjał w rozwoju niskokosztowych rejsów do Królestwa Saudów z portu lotniczego w Abu Zabi.