Narodowy przewoźnik latał do tej pory na lotnisko Kijów-Żulany tylko z Warszawy. Teraz do stolicy Ukrainy drogą powietrzną będzie można się dostać również z Bydgoszczy. Port i linia lotnicza liczą na Ukraińców kursujących między domem a miejscem zatrudnienia, biznesmenów i turystów. Start z Kijowa odbędzie się dzisiaj przed północą.
Nowe połączenie będzie dostępne w każdy poniedziałek i piątek. Pasażerowie do Kijowa będą podróżować samolotami Embraer 170 i 175 zabierających na pokład odpowiednio: 70 i 82 pasażerów. Start z Kijowa będzie odbywał się o godzinie 23:40 a lądowanie w Bydgoszczy o 00:40. Godzina wylotu z Bydgoszczy to 5:10 a przylot do Kijowa do 08:00 (z uwzględnieniem różnicy czasu). Czas przelotu – ok. 1 h 50 min – to doskonała alternatywa dla podróży samochodem, pociągiem czy busem. Dodatkowo pozwala ominąć kolejki na polsko-ukraińskim lądowym przejściu granicznym.
Potencjalnych chętnych nie powinno zabraknąć– Zwiększeniu popytu na rejsy na Ukrainę, także z Bydgoszczy, sprzyja m.in. znaczący wzrost pozwoleń na prace dla mieszkańców Ukrainy w Polsce, których liczba do końca 2018 r. może wynieść ponad 3 mln osób. Co istotne, 2/3 Ukraińców z regionu kujawsko-pomorskiego pochodzi z okolic Kijowa – podkreśla Adrian Kubicki, dyrektor komunikacji korporacyjnej w LOT. – Kijów to już drugie po Lwowie ukraińskie miasto, do którego latamy z Portu Lotniczego Bydgoszcz. Jednocześnie jest to już 10. trasa LOT-u na Ukrainę. Pod względem udziałów w ukraińskim rynku LOT jest numerem jeden spośród przewoźników z UE – dodaje.
Połączenie ze stolicy województwa kujawsko-pomorskiego ze Lwowem okazało się sukcesem. Władze LOT-u i lotniska w Bydgoszczy liczą, że teraz będzie podobnie. O tym, że te nadzieje są podparte twardą kalkulacją, świadczy fakt, że w ślad za LOT-em poszedł największy niskobudżetowy przewoźnik w Europie. Ryanair zapowiedział na październik tego roku otwarcie połączenia grodu nad Brdą z największym kijowskim lotniskiem – Boryspolem.
Stały rozwójTakie ruchu, jak loty na drugi co do ważności port w Kijowie czy
przebudowa terminala pasażerskiego, mają zapewnić portowi w Bydgoszczy
obsłużenie do końca tego roku 400 tysięcy pasażerów. Wzrost w pierwszym półroczu liczby klientów o 25,8% napawa optymizmem, lecz trzeba pamiętać, że aby koszty utrzymania bilansowały się z dochodami, Bydgoszcz potrzebuje około miliona pasażerów rocznie. Jest więc do czego dążyć.
W 2017 r. LOT przewiózł między Polską i Ukrainą prawie 400 tys. pasażerów, co oznacza wzrost w ciągu dwóch lat o ponad 120 proc. LOT oferuje pasażerom rejsy z Warszawy do dwóch portów w Kijowie (Boryspol i Żulany), do Lwowa, Odessy, Charkowa i Zaporoża. Dodatkowo polski przewoźnik lata do Lwowa także z portów regionalnych: Bydgoszczy, Poznania i Olsztyna.