Rynek Lotniczy odwiedził port lotniczy w Radomiu, który ma zostać oficjalnie otwarty wiosną 2023 r. Budynek terminala portu jest prawie ukończony, zostały do wykonania ostatnie prace wykończeniowe. Prowadzone są odbiory techniczne. Dowiedzieliśmy się, że pracę na lotnisku znajdzie 400 osób. Handlingiem zajmować się będzie spółka PPL – Welcome Airport Services. W strefie ogólnodostępnej lotniska ma powstać innowacyjna strefa edukacyjno-rozrywkowa. Budowa radomskiego portu do tej pochłonęła 800 mln złotych, mimo iż pierwotnie zakładano, że modernizacja będzie kosztować 500 mln.
Do tej pory
loty z lotniska Warszawa-Radom zapowiedziały PLL LOT, a także
biura podróży Nekera oraz
Itaka. Trzecim touroperatorem, który najprawdopodobniej poleci z Radomia, będzie
Coral Travel.
W pierwszym roku funkcjonalności zmodernizowany port w Radomiu prognozuje odprawienie 250 tys. pasażerów. 2023 rok nie będzie reprezentatywnym, gdyż Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze oficjalnie otworzy lotnisko na wiosnę przyszłego roku. W pierwszym pełnym roku działalności, tj. w 2024 r., lotnisko zakłada, że z portu skorzysta około 450 tys. chętnych, co zakomunikował dyrektor lotniska, Grzegorz Tuszyński.
Lotnisko na pierwszy rzut oka nie przypomina starego portu Radom-Sadków. Nowy terminal jest przestronny, dominują barwy białe oraz czarne. Pasażerowie będą mieć do dyspozycji 31 stanowisk odpraw biletowo-bagażowych, które można rozdzielać w zależności od potrzeb linii lotniczych, które będą latać do i z Radomia. Każdego tygodnia port powinien obsługiwać 30 rotacji, co daje mniej więcej od trzech do pięciu lotów, w zależności od dnia tygodnia. Lotnisko posiada 9 gate’ów do samolotów. Pasażerowie do statków powietrznych dostaną się pieszo.
Karuzela bagażowa jest na Lotnisku Chopina Na obecną chwilę port nie dysponuje stanowiskami samodzielnej odprawy. Jak podkreślił Grzegorz Tuszyński, dyrektor radomskiego portu lotniczego, nie zostały zainstalowanego kioski „self check-in”, gdyż na razie nie ma przewoźnika, który zgłaszałby zapotrzebowanie na obecność takich stanowisk.
W początkowej fazie działalności lotniska nie będzie można także skorzystać z usługi „fast track”, czyli szybszej drogi przejścia przez kontrolę bezpieczeństwa. Władze nie wykluczają udostępnienia takiej opcji w późniejszej fazie rozwoju działalności lotniska. Nie będzie też biometrycznych bramek kontroli paszportowej, mimo że jest przygotowane na nie specjalne miejsce. W momencie zgłoszenia przez wojewodę mazowieckiego takiego zapotrzebowania port ma zainstalować elektroniczną kontrolę paszportową. Pozostaje pytanie, kiedy to nastąpi, jeśli początkowa przepustowość portu to zaledwie jeden milion pasażerów.
Przechodząc przez port, zaczynając od punktu kontroli bezpieczeństwa, a kończąc na hali odbioru rejestrowanego bagażu, można zauważyć pewne braki. Pomiędzy poszczególnymi bramkami kontroli bezpieczeństwa jest puste miejsce. Może stwierdzono, że na razie nie ma potrzeby montowania większej liczby takich bramek.
Przez kontrolę bezpieczeństwa w ciągu jednej godziny może przejść 160 osób. Początkowo liczba ta będzie mniejsza, i wyniesie około 120 osób, gdyż, jak zaznacza dyrektor portu, w pierwszej fazie funkcjonowania lotniska potrzebny jest czas na przyuczenie do pracy nowych pracowników.
Ciekawą sytuację obserwujemy w miejscu, gdzie pasażerowie odbierają nadane wcześniej bagaże rejestrowane. Obecnie jest tam karuzela A i C. Brakuje więc jednej – B. Sprawę od razu wyjaśnił dyrektor radomskiego portu, który wytłumaczył, że karuzela B jest obecnie na stołecznym lotnisku Chopina, gdyż występuje tam problem z liczbą bagaży do rozładowania. Tuszyński wskazał, że aktualnie, przy dwóch karuzelach, przepustowość portu wynosi zaledwie 1 mln pasażerów, mimo wcześniejszych zapewnień, że od początku lotnisko będzie mogło przyjąć około trzy miliony podróżnych.
Innowacyjna strefa edukacyjno-rozrywkowaNa terenie portu lotniczego Radom-Sadków, w strefie ogólnodostępnej, powstanie innowacyjna strefa edukacyjno-rozrywkowa, w której czas będą mogli spędzać podróżni, tuż przed odlotem, ale także mieszkańcy Radomia. Wzorem dla strefy ma być Centrum Nauki Kopernik. Anna Dermont, rzecznik prasowy Przedsiębiorstwa Porty Lotnicze powiedziała, że będzie to niesamowita atrakcja dla dzieci i dorosłych.
Podobna strefa, lecz tylko edukacyjna, istnieje od dłuższego czasu w Międzynarodowym Porcie Lotniczym im. Jana Pawła II w Krakowie. „Centrum Edukacji Lotniczej” krakowskiego lotniska przyciąga indywidualne osoby, a także grupy szkolne. W edukacyjnej części portu odwiedzający może przybliżyć sobie zasady funkcjonowania lotniska oraz jego organizację. Jest to osiągane poprzez odbywające się zajęcia specjalistyczne, szkolenia, warsztaty oraz kursy. Najmłodsi mogą przejść przez ścieżkę pasażera, dowiedzieć się: od kiedy i dlaczego samolot lata, jakie zasady bezpieczeństwa występują na lotnisku, czy znaleźć odpowiedź na pytanie – jak pogoda wpływa na lotnictwo.
Strefa edukacyjna radomskiego portu nie zostanie otwarta od razu, a nastąpi to prawdopodobnie przed wakacjami w 2023 r.
Dużo miejsc parkingowych. Miało być za darmo, a będzie opłata Przed budynkiem terminala pasażerowie odlatujący mogą skorzystać z 700 miejsc parkingowych. Lotnisko zamierza udostępnić strefę
kiss&fly. Krótki postój, aby wysadzić podróżnego bądź zabrać go po podróży, ma być darmowy, jeśli będzie trwał do siedmiu minut. Początkowo parking miał być dla korzystających z portu pasażerów za darmo. Teraz najprawdopodobniej będzie trzeba zapłacić, chociaż jak zapewnia nas dyrektor lotniska, ceny będą konkurencyjne.
– Ostateczna decyzja na ten temat jeszcze nie zapadła, ale jeśli opłaty zostaną wprowadzone, to na pewno będą one na bardzo konkurencyjnym poziomie – powiedział nam Tuszyński. Darmowe parkowanie ma zapewnić swoim klientom biuro podróży Nekera, co potwierdził w rozmowie z naszą redakcja Maciej Nykiel, dyrektor touroperatora. W części południowej portu, jeśli będzie trzeba, zostanie wybudowany parking, który będzie liczył 2000 miejsc postojowych.
Sporo stref gastronomicznych W strefie ogólnodostępnej, tuż obok pierwszego stanowiska odprawy biletowo-bagażowej, znajdować się będzie punkt handlowo-gastronomiczny. W strefie zastrzeżonej lotniska będzie ich więcej. Pasażerowie odlatujący rejsem w ramach strefy Schengen będą mogli skorzystać z dwóch punktów gastronomicznych i handlowych. W części lotniska, z której odbywać się będą loty non-schengen, pasażerowie będą mieli dodatkowo do dyspozycji jeden sklep i miejsce, gdzie będzie można coś zjeść.
Port Warszawa-Radom, tak jak wiele innych lotnisk, stworzy strefę wolnocłową typu
walk through, przez którą pasażer będzie musiał przejść, aby dotrzeć do bramki, z której odlatuje samolot. Aktualnie trwają rozmowy pomiędzy PPL-em a potencjalnymi operatorami strefy wolnocłowej. Władze lotniska czekają na zgodę zarządcy na podpisanie stosownych umów.
Nie ma informacji, czy strefą duty-free będzie zarządzać Baltona, spółka zajmująca się wolnocłową sprzedażą, a której właścicielem jest operator lotniska w Radomiu – Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze, czy będzie to inny prywatny operator, np. Lagardere.
Operator prowadzi popularny sklep wolnocłowy „Aelia Duty Free” czy „The Fasion Gallery”. Lotnisko w Radomiu przekazało, że są chętne podmioty do prowadzania kantorów wymiany walut. W porcie działać będą także wypożyczalnie samochodów, lecz nie wiemy, jakich firm.
Droga startowa prawie gotowaW październiku odebrana ma zostać przez inwestora droga startowa, która została w czasie rozbudowy portu wydłużona o 500 metrów; obecnie jej długość wynosi 2 500 metrów. Na lotnisku zostanie zainstalowany system naprowadzania ILS kategorii I. Pod koniec tego tygodnia ukończone zostanie malowanie drogi startowej.
Państwowa Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP) swoje zadania zasadniczo zrealizowała. Radionawigacja została przeniesiona w rejon ścieżki podejścia samolotu. PAŻP zakupił nieruchomość i tam ulokował radionawigację. Kończone są prace przy instalacji systemu naprowadzania samolotów ILS. Na przełomie września i października planowane są oficjalne obloty techniczne, aby zdążyć opracować i zatwierdzić procedury. Po drugiej stronie portu, w okolicach lasu Janowskiego, jest zlokalizowana wieża kontroli ruchu lotniczego oraz lotniskowa służba ratowniczo-gaśnicza. W pierwszej fazie port będzie posiadał do dyspozycji trzy wozy strażackie.
Zatrudnienie znajdzie ponad 400 osóbW kwietniu 2023 r., czyli w momencie oficjalnego rozruchu portu lotniczego, władze szacują, że z lotniskiem związanych będzie 400 osób. 110 osób będzie zatrudnionych na etat w PPL-u, który zarządza radomskim portem. Po kilkadziesiąt etatów obejmie stanowiska ochrony i obsługi naziemnej statków powietrznych. Podobna liczba miejsc pracy będzie dotyczyć usług handlowo-gastronomicznych.
Grzegorz Tuszyński powiedział nam również, że ponad 100 osób znajdzie zatrudnienie na stanowiskach służb państwowych. Agencją obsługi naziemnej będzie najprawdopodobniej spółka PPL – Welcome Airport Services, gdyż lotnisko z tą firmą prowadzi rozmowy. Spółka Welcome około dwa miesiące temu rozpoczęła proces rekrutacji osób chętnych do pracy w obsłudze naziemnej. Nowi pracownicy przejdą szkolenie na warszawskim lotnisku Chopina.