Lufthansa Technik przekazała Luftwaffe – powietrznej jednostce Bundeswehry – trzeciego i ostatniego airbusa A350, który przeznaczony jest do przewozu członków rządu Niemiec. Szerokokadłubowe maszyny zastępują starzejącą się flotę A340. Największy program modernizacji samolotów Skrzydła Lotnictwa Specjalnego, który według szefa Lufthansy Technik był „zadaniem herkulesowym”, został zrealizowany w terminie i zaplanowanym budżecie.
Dostawa nowego szerokokadłubowego airbusa oznacza, że Lufthansa Technik wypełniła w pełni kontrakt na przebudowę wnętrz nowych samolotów, który spółka zawarła z niemieckim rządem. Najnowszy A350 dołączy tym samym do dwóch innych maszyn tego samego typu, które są już w czynnej służbie niemieckiego rządu. Trzeci i ostatni samolot dla Luftwaffe został przekazany niemieckiego rządowi w Berlinie, w czasie odbywających się targów lotniczych.
Herkulesowe zadanie
Samolotowi, który otrzymał oznaczanie 10+03, nadano imię Kurt Schumacher, na cześć niemieckiego polityka, przywódcy Socjaldemokratycznej Partii Niemiec w latach 1945-1952. Pierwszy A350 dla Luftwaffe, znany jako 10+01, nosi imię Konrad Adenauer, z kolei
drugiej maszynie nadano imię Theodor Heuss, na cześć pierwszego prezydenta Republiki Federalnej Niemiec. Każdy z trzech samolotów – „Adenauer”, „Heuss” i „Schumacher” – charakteryzuje się unikalnymi akcentami wnętrza i elementami konstrukcyjnymi, które składają hołd ich imiennikom.
– Największy program modernizacji w historii Skrzydła Specjalnych Misji Powietrznych można słusznie nazwać zadaniem herkulesowym. Wykonaliśmy cztery remonty kabin w sumie trzech szerokokadłubowych odrzutowców w ciągu zaledwie czterech lat – Soeren Stark, dyrektor generalny Lufthansa Technik.
Co ciekawe, samolot 10+03 został wprowadzony do służby kilka lat temu – zaledwie kilka miesięcy po politycznej decyzji o zakupie A350. Lufthansa Technik początkowo wyposażyła maszynę w kabinę tymczasową, aby samolot mógł szybko być wprowadzony do użytku. Po dostarczeniu 10+01 i 10+02 Lufthansa Technik wymontowała kabinę tymczasową i zainstalowała tę właściwą.
Plan modernizacji floty niemieckiego rządu
Przed pojawieniem się nowych A350, niemieccy ministrowie i urzędnicy rządowi polegali na parze starzejących się czterosilnikowych airbusów A340-300, z których jeden nosił imię Konrad Adenauer, a drugi Theodor Heuss. Jednak samoloty te stawały się coraz bardziej zawodne, co w przeszłości prowadziło do opóźnień w realizacji lotów VIP-ów lub nawet konieczności latania rejsami komercyjnymi. Takim właśnie Lufthansy do Buenos Aires musiała lecieć ówczesna kanclerz Niemiec, Angela Merkel, gdyż Konrad Adenauer miał usterkę, a drugi rządowy samolot przechodził rutynową konserwację i był wyłączony użytku.
Aby wymienić starzejące się szerokokadłubowce,
rząd niemiecki zamówił w sumie trzy airbusy A350. Podczas gdy Airbus dostarczył już wszystkie trzy zamówione maszyny, niemieckiemu rządowi, tylko dwa z tej trójki przeszły jak dotąd obszerne wyposażania, tak aby nadawały się do lotów VIP.
Zapisz
się do newslettera:
