Polska Agencja Żeglugi Powietrznej poinformowała, że wdrażany nowy regulamin wynagradzania pozwoli na stabilne zarządzanie finansami Agencji w kolejnych latach oraz wprowadzi jasne i transparentne zasady wynagradzania. To element planu modernizacji PAŻP, realizowanego w odpowiedzi na bezprecedensowy kryzys branży lotniczej oraz na trudną sytuację finansową Agencji.
PAŻP ujawniła, że na nowe zasady nie zgadza się grupa kontrolerów z Warszawy, których zarobki wg nowych reguł mogą wynosić nawet 45 tys. zł miesięcznie. Reprezentowana przez jeden ze związków zawodowych grupa żąda przywrócenia stawek wynagrodzeń sprzed kryzysu, tj. z czasów, gdy pensje kontrolerów były najwyższe w historii.
PAŻP kontynuuje proces wdrażania nowego regulaminu wynagradzania, który wszedł w życie pod koniec zeszłego roku. Dokument ten, wypracowany wspólnie ze stroną społeczną i zaakceptowany przez Ministra Infrastruktury, wyrównuje narosłe przez lata dysproporcje w zarobkach pracowników służb operacyjnych oraz wprowadza system motywacji i zachęt dla pracowników. Jak zaznacza Agencja blisko 75 proc. jej pracowników, w tym kontrolerzy zatrudnieni w organach regionalnych, większość służb operacyjnych, technicznych i pracownicy administracyjni, przyjęli nowe warunki i pracuje już na nowych zasadach.
45 tys. złotych miesięcznie
W ostatnich tygodniach propozycję przejścia na warunki nowego regulaminu wynagradzania, w tym warunki finansowe otrzymała także część z kontrolerów z Warszawy. Zgodnie z nowym regulaminem wynagradzania kontrolerzy ruchu lotniczego mogą zarobić nawet do 45 tysięcy z uwzględnieniem środków z funduszu premiowego. Ponadto w ramach zaproponowanego nowego systemu wynagradzania projektowego każdy z pracowników Agencji może otrzymać dodatkowo wynagrodzenie za pracę w rozwojowych projektach prowadzonych przez PAŻP.
Reprezentowana przez jeden ze związków zawodowych grupa kontrolerów ruchu lotniczego nie zgodziła się jednak na takie warunki, żądając przywrócenia stawek sprzed kryzysu, tj. z czasów, gdy pensje kontrolerów były najwyższe w historii. Zatrzymanie prowadzonego od listopada procesu jest jednym z postulatów ZZKRL w ramach wszczętego pod koniec grudnia sporu zbiorowego.
Jak podkreśla PAŻP wobec bardzo trudnej sytuacji branży lotniczej i w momencie, gdy Agencja utrzymuje się z kredytów pozyskanych w Banku Gospodarstwa Krajowego, realizacja żądań grupy najlepiej zarabiających jej pracowników, oznaczałaby załamanie stabilności finansowej. Powrót do pensji sięgających w niektórych przypadkach nawet blisko 100 tys. złotych miesięcznie w obecnej sytuacji jest niemożliwy.
Opóźnienia efektem niedyspozycji i zwolnień lekarskich
Taka argumentacja nie przekonuje części kontrolerów, którzy wobec braku prawnych możliwości przeprowadzenia legalnej akcji protestacyjnej, podejmują inne działania mające zablokować przeprowadzane zmiany. Zgłaszane niedyspozycje, zwolnienia lekarskie lub niepodejmowanie kontaktu z pracodawcą w sytuacji potrzeby wezwania na dyżur, były powodem opóźnień, do jakich doszło w ostatnich dniach grudnia.
Według PAŻP takie działania mogą niestety, z dużą dozą prawdopodobieństwa, nasilić się już w najbliższych tygodniach, kiedy kolejna grupa kontrolerów z Warszawy otrzyma nowe warunki wynagradzania. Są to działania o charakterze sabotażowym, dlatego Agencja odpowiedzialna za bezpieczeństwo żeglugi powietrznej na polskim niebie, ściśle współpracuje z innymi instytucjami państwowymi, odpowiadającymi za bezpieczeństwo kraju.
PAŻP na bieżąco monitoruje sytuację i w ramach obowiązujących przepisów dostosowuje formuły pracy do aktualnej sytuacji. W tym celu jako miejsce pełnienia dyżurów na przestoju wyznaczyła, działając zgodnie z przepisami kodeksu pracy, siedzibę Agencji. Pracownicy, którzy nie wykonują czynności lotniczych, ale pozostają do dyspozycji pracodawcy będąc na przestoju, otrzymują 100 proc. wynagrodzenia zasadniczego. Przez cały czas mogą korzystać z dostępnej infrastruktury Agencji. Specjalnie dla tej grupy kontrolerów Agencja przygotowała i wyposażyła salę, w której mogą spędzać czas wolny. Ci podnoszą jednak argument, że w sali nie ma łóżek, przez co nie mogą spać. Dlatego jak alarmuje jeden z portali muszą spać na mrozie w prywatnych samochodach.
PAŻP wyraża wobec tego żal, że działania tej grupy osób podyktowane są partykularnym interesem, przekładającym się na etos służby i wizerunek wszystkich kontrolerów ruchu lotniczego, pracowników operacyjnych i całej Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.