Linie lotnicze Wizz Air wznowiły w ubiegłym tygodniu kolejnych pięć połączeń z Budapesztu i oferują aktualnie rejsy już do 55 miejsc docelowych, w tym do Warszawy. Tani przewoźnik osiągnął w ten sposób poziom 85 proc. rozkładu lotów z 2019 roku ze stolicy Węgier.
Wizz Air lata aktualnie między Warszawą i Budapesztem dwa razy w tygodniu, a konkretnie w poniedziałki oraz piątki. Wylot znad Dunaju ustalono na godz. 10:30, a lądowanie w stolicy Polski przewidziano na godz. 11:40. Lot w tym kierunku trwa jedynie 70 minut. Rejs powrotny odlatuje z Lotniska Chopina o godz. 12:10 i dociera na miejsce o godz. 13:25. Lot w tym kierunku trwa 75 minut.
Niskokosztowiec z Węgier również dwa razy w tygodniu połączył niedawno Budapeszt ze szkockim Edynburgiem.
Tanie linie lotnicze z Europy Środkowej zwiększyły również swoje oferowanie na trasach do Ukrainy. Oprócz rejsów do Charkowa, Lwowa i Odessy podróżni zyskali jeszcze bezpośrednie loty do stołecznego portu Kijów-Żuliany.
Wizz Air dodały również do rozkładu dwa nowe połączenia z Budapesztu do Rosji. Do istniejących lotów do moskiewskich portów Szeremietiewo, Wnukowo i Żukowskij, a także do Jekaterynburga, dołączą rejsy do Kazania i Sankt Petersburga.
- Nadal staramy się budować naszą siatkę połączeń w bezpiecznym środowisku dla wszystkich. Ostatnie wznowienia lotów są niezwykle pozytywnym znakiem naszej determinacji i siły portów, do których dolecą nasze odrzutowce - podkreślił Balázs Bogáts, dyrektor ds. rozwoju linii lotniczych w Budapeszcie.
Niskokosztowiec z Węgier poinformował wcześniej o przywróceniu od 1 października wynagrodzenia dla pilotów do poziomu sprzed kryzysu wywołanego wirusem COVID-19. Tani przewoźnik z Europy Środkowo-Wschodniej przez kilkanaście miesięcy trwania pandemii koronawirusa SARS-CoV-2 wypłacał niższe pensje w ramach wdrożonych programów oszczędności. Ten etap działalności zakończy się 30 września. Więcej o tym pisaliśmy w
TYM TEKŚCIE.