Pierwszy airbus A380 zbudowany dla All Nippon Airways (ANA) wzbił się w powietrze i przeleciał z montażowni w Tuluzie we Francji do Hamburga w Niemczech, gdzie maszyna zostanie pomalowana w barwy przewoźnika i przygotowana do montażu kabiny pasażerskiej.
W 2016 ANA Holdings spółka dominująca w ANA zamówiła trzy airbusy A380, stając się pierwszą japońskim nabywcą największych pasażerskich samolotów świata. Czterosilnikowy szerokokadłubowiec posiada dwa pokłady i może, zależnie od konfiguracji, pomieścić od 525 w wersji trzyklasowej aż do 853 pasażerów, gdy wszystkie miejsca będą w klasie ekonomicznej. Do tej pory Airbus dostarczył 229 samolotów A380, które obsługują czternaście linii lotniczych na całym świecie.
Azjatyccy przewoźnicy już dziś są najważniejszym klientem dwóch największych producentów samolotów na świecie – Boeinga i Airbusa. Rynek Azji i Pacyfiku ma
największy udział w globalnym rynku lotniczym i cały czas utrzymuje najwyższą dynamikę wzrostu spośród wszystkich regionów.
Prognozy Międzynarodowego Zrzeszenia Przewoźników Powietrznych (IATA) przewidują, że do 2025 roku w Chinach zostanie przewiezionych więcej pasażerów niż w obecnie liderujących w tych statystykach Stanach Zjednoczonych. Ostatnie
zapowiedzi zakupów samolotów za biliony dolarów (!) potwierdzają te przypuszczenia. Indie już mają
problem z zatkanymi lotniskami, a dynamiczny wzrost na poziomie 20 procent rocznie ma uczynić to państwo do 2035 roku trzecim co do wielkości rynkiem lotniczym świata.
W Japonii ruch pasażerski rośnie w niebywałym tempie. W minionym roku państwo to odwiedziło rekordowe 28,7 mln turystów, czyli o 20 procent więcej niż w 2016. Celem władz Kraju Kwitnącej Wiśni jest osiągnięcie 40 mln turystów w 2020 roku, gdy do Tokio zlecą kibice z całego świata na Letnie Igrzyska Olimpijskie.