Piwa w samolotach nie zabraknie. Resort zdrowia o sprzedaży alkoholu w transporcie

Na możliwe skutki nowego przepisu zwrócił uwagę stołeczny Ratusz, który skierował do Ministerstwa Zdrowia prośbę o interpretację ustawy. Urząd miasta miał bowiem wątpliwości, czy podpisany przez prezydenta Andrzeja Dudę dokument nie oznacza jednocześnie początku końca sprzedaży alkoholu w Warsie i na pokładach samolotów. Urzędnicy wytknęli twórcom ustawy nieścisłości w zapisie – „nowy przepis mówi, że zezwolenia będzie wydawał wójt gminy, gdzie dochodzi do sprzedaży alkoholu, co w przypadku sprzedaży w ruchu jest niewykonalne” – argumentowali.

Ministerstwo odpowiada

Czy nowy zapis rzeczywiście oznacza zakaz sprzedaży alkoholu w środkach transportu kolejowego i lotniczego? Zapytaliśmy o to resort zdrowia. Zdaniem ministerstwa ustawa „nie wprowadza zmian w dotychczasowej praktyce wydawania zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych w wagonach restauracyjnych i bufetach w pociągach komunikacji krajowej”. Analogiczne zasady obowiązują w stosunku do innych środków komunikacji, przemieszczających się po polskiej przestrzeni powietrznej, takich jak samoloty.

Ministerstwo Zdrowia zwraca uwagę na mobilny charakter miejsca sprzedaży, jakim jest wagon komunikacji kolejowej, a tym samym brak możliwości określenia lokalizacji miejsca sprzedaży. W tym właśnie przypadku, przedsiębiorcy prowadzący tego rodzaju działalność uzyskują zezwolenie, które może być wydane na okres do dwóch lat.

Spółki nie komentują

Narodowy przewoźnik, Polskie Linie Lotnicze LOT, zapytany o wątpliwości wokół nowego zapisu, nie zajął konkretnego stanowiska. Linie stwierdziły, że będą czekać na oficjalną interpretację ze strony twórców ustawy. Nieoficjalnie jednak dowiedzieliśmy się, że PLL LOT nie widzą podstaw to zaprzestania sprzedaży alkoholu na pokładzie swoich samolotów.

O komentarz poprosiliśmy również spółkę PKP Intercity, która od wielu lat współpracuje z Warsem – firmą, prowadzącą w pociągach catering. PKP Intercity ma zresztą w Warsie swoje udziały. „Jako przewoźnik stosujemy się do poszczególnych ustaw i rozporządzeń. Nie jesteśmy stroną w dyskusjach legislacyjnych” – podkreśliła w odpowiedzi przesłanej do redakcji Agnieszka Serbeńska, rzeczniczka spółki.