Zarządca infrastruktury kolejowej pokazuje efektowne filmy z pokazujące przebieg inwestycji kolejowych z lotu ptaka. Jednak zdjęcia z helikopterów i dronów służą nie tylko promocji, ale i kontroli przebiegu inwestycji.
Publikując materiały zdjęciowe z realizacji przebudowy linii kolejowych, PKP PLK informuje o zdjęciach wykonywanych przez helikopter oraz o pilotach pracujących dla PKP Polskie Linie Kolejowe. Jak jednak Czytelnicy mogą pamiętać, zarządca infrastruktury nie zdecydował się na zakup własnego śmigłowca.
– PKP Polskie Linie Kolejowe nie dysponują własnym helikopterem. Zlecają usługę monitorowania inwestycji z wykorzystaniem helikoptera według potrzeb – wyjaśnia Mirosław Siemieniec, rzecznik spółki. Jak dodaje, celem takiego działania jest skuteczniejsze śledzenie postępów prac oraz zapewnienie większego poziomu bezpieczeństwa w miejscach robót. Śmigłowce z kamerami, podobnie jak kamery stacjonarne, pozwolą na ogląd inwestycji i szybką reakcję na ewentualne nieprawidłowości.
– Taka usługa była już realizowana w 2019 i 2020 roku przez wykonawców zewnętrznych. W tym roku planowane jest kolejne postępowanie, w mniejszym zakresie, z uwagi na szersze wykorzystanie dronów. Dostawca usług na materiał wizyjny pozyskiwany za pomocą helikoptera zostanie wyłoniony w drodze postępowania przetargowego – ujawnił Siemieniec w odpowiedziach nadesłanych do redakcji Rynku Lotniczego.
Jak podkreśla rzecznik, PKP PLK wykorzystują drony do bieżącego monitorowania inwestycji w całym kraju, a za obloty odpowiadają pracownicy PLK. – To są piloci z licencją. Materiały wizyjne z 2021 roku w całości pozyskiwane są za pomocą dronów stanowiących własność PLK – zdradza przedstawiciel spółki. Właśnie podczas monitorowania inwestycji powstają
zdjęcia i filmy wykorzystywane przez inwestora w mediach społecznościowych.