Polskie Linie Lotnicze LOT anulowały zaplanowane od 26 października do 4 grudnia połączenia znad Wisły do Irlandii. Decyzja jest efektem powrotu do lockdownu na Zielonej Wyspie.
Narodowy przewoźnik Polski
rozpoczął od 23 sierpnia regularne rejsy na Warszawa-Dublin. Połączenia miały być obsługiwane cztery razy w tygodniu Boeingami 737-800, ale cześć rejsów była obsługiwana także przez mniejsze Embraery E175 i E195.
Loty odbywały się w poniedziałki, środy, piątki i niedziele. Samolot przewoźnika znad Wisły startował z Warszawy o godz. 14:35 i lądował w Dublinie o godz. 16:35. Rejsy powrotne wyruszały o godz. 17:50, a przylot odbywał się o godz. 21:50.
– W nawiązaniu do lokalnych decyzji administracyjnych władz Irlandii związanych z objęciem kraju lockdownem, połączenia LOT-u pomiędzy Polską a Irlandią zaplanowane od 26 października do 4 grudnia, zostały anulowane. Pasażerowie, którzy posiadali bilety na loty w tych terminach, otrzymali możliwość bezpłatnej zmiany na jedno z dwóch najbliższych połączeń pomiędzy Warszawą a Dublinem, zaplanowanych zgodnie z rozkładem na 23 i 25 października. Zmiany można dokonać za pośrednictwem Contact Center LOT, dostępnego całą dobę pod numerem 22 577 77 55. Przywrócenie lotów do Dublina uzależnione jest obecnie od dalszych decyzji administracyjnych władz Irlandii – poinformowało Rynek Lotniczy biuro prasowe PLL LOT.
Drugi lockdown Zielonej Wyspy to fatalna wiadomość dla wielu podróżujących z Polski. Połączenie Warszawa – Dublin miało bowiem duży potencjał biznesowy. Irlandia jest od lat celem emigracji zarobkowej Polaków, a na wyspie mieszka ich ciągle ponad 100 tys. Wielu więcej przewinęło się przez nią przez ostatnie 20 lat. Słynny miejscowy folklor i klifowe wybrzeża cieszyły się również ogromną popularnością wśród turystów z całego świata. W europejskiej Dolinie Krzemowej swoje biura mają także znane firmy technologiczne takie jak Google, Apple, Facebook, Microsoft, eBay i Paypal, a także m.in koncerny farmaceutyczne.
Potencjał połączeń do Dublina potwierdziła wcześniej
operacja #LOTdoDomu. Zapotrzebowanie na loty ze stolicy Irlandii było na tyle duże, że w ciągu trzech tygodni polski przewoźnik wykonał po pasażerów aż 25 rejsów. Obecnie w samym Dublinie mieszka ponad 50 tys. osób polskiego pochodzenia. Według danych z ubiegłego roku liczba podróżujących między Polską a Dublinem sięgnęła nawet 850 tys. osób.