Dziewięć linii lotniczych, w tym narodowy przewoźnik znad Wisły, ubiega się o dotacje państwowe rządu Słowenii – informuje serwis "24ur.com". Powołana komisja podejmie decyzję w tej sprawie 23 listopada.
Ministerstwo Gospodarki Słowenii ujawniło, że stosowne wnioski złożyły
Lufthansa, Air Serbia, Montenegro Airlines,
Air France, Turkish Airlines,
Swiss, EasyJet, Wizz Air i
Polskie Linie Lotnicze LOT, które wznowią 16 grudnia rejsy do Lublany, zawieszone na początku listopada z powodu drugiej fali pandemii koronawirusa SARS-CoV-2.
– Potwierdzam, że wystąpiliśmy razem z innymi przewoźnikami o takie subsydia. Loty są zaplanowane tak, aby pasażerowie ze Słowenii mogli również przesiadać się w Warszawie na inne kierunki – wyznał dla "Rzeczpospolitej" Krzysztof Moczulski, rzecznik prasowy PLL LOT.
Decydenci z Lublany wygospodarowali łącznie 5 mln euro na pokrycie strat wywołanych wirusem COVID-19 dla wszystkich linii lotniczych obsługujących połączenia do kraju z Unii Europejskiej. Kolejne takie pakiety zostaną rozpatrzone w czerwcu oraz październiku przyszłego roku. Warunkiem uzyskania dotacji jest uruchomienie regularnej trasy do jednego z lotnisk w Słowenii z co najmniej dwoma rejsami w tygodniu w sezonie letnim, który zaplanowano od 28 marca do 30 października 2021 roku. Ewentualne przedłużenie wsparcia zapewni zachowanie tych lotów w tej samej częstotliwości w terminie od 31 października do 31 grudnia przyszłego roku.
Fraport Slovenija, operator obsługujący port w Lublanie, odnotował w październiku 10 775 pasażerów. To spadek aż o 89,1 proc. w odniesieniu do analogicznego miesiąca z ubiegłego roku. Według portalu Ex-Yu Aviation liczba operacji lotniczych spadła o 47,2 proc. Zanotowano ich w drugim jesiennym miesiącu 935. Z kolei liczba podróżujących od stycznia przez lotnisko w Lublanie spadła w sumie o 82 proc. W bieżącym roku z portu stolicy Słowenii skorzystało dotychczas 278 555 pasażerów. Aktualnie z lotniska im. Jože Pučnika rejsy realizują jedynie tylko trzy linie lotnicze.