Pierwsze zmagania na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu wystartowały już 24 lipca. Choć ceremonię otwarcia zaplanowano na dwa dni później, kibice z całego świata zaczęli wypełniać stołeczne stadiony. W czasie największej sportowej imprezy czterolecia francuską stolicę odwiedzą też Polacy. Ile płacą za bilety lotnicze do Paryża? Z jakich miast najchętniej rezerwują loty? Na te pytania odpowiadają eksperci platformy podróży eSky.pl.
W 2024 roku Letnie Igrzyska Olimpijskie już po raz trzeci w historii zawitają do Paryża. Tak duże wydarzenie sportowe to gratka dla kibiców, którzy będą mieli szansę obejrzeć na żywo rywalizacje najlepszych na planecie sportowców. To także świetna okazja dla miast, które czerpią finansowe i wizerunkowe korzyści ze wzmożonego ruchu turystycznego. Swoją cegiełkę dołożą też do tego Polacy, którzy w czasie Igrzysk Olimpijskich zagoszczą w stolicy Francji.
Analitycy eSky.pl policzyli, ile rodacy wydadzą na loty do Paryża między 22 lipca a 10 sierpnia. Eksperci platformy podróży sprawdzili również, jakie trasy między Polską a miastem nad Sekwaną cieszą się największą popularnością.
Dwie trzecie Polaków do Paryża poleci z Warszawy, Krakowa i GdańskaJedną czwartą lotów do Paryża (26 proc.) polscy podróżnicy zarezerwowali z portu lotniczego Kraków-Balice (KRK). Dla połowy tych połączeń trasa zakończy się na lotnisku im. Charlesa de Gaulle’a (CDG) położonym ok. 23 km na północny wschód od francuskiego miasta. Natomiast pozostałe zostaną przyjęte przez lotnisko w Beauvais (BVA). Średni koszt podróży z niskokosztowymi przewoźnikami do miejscowości oddalonej od stolicy o 85 km wynosi 520 zł od osoby za lot tam i z powrotem. W przypadku portu lotniczego im. Charlesa de Gaulle’a jest to wydatek rzędu 800 zł dla jednej osoby za loty low-costem w dwie strony, podczas gdy cena biletów linii regularnych oscylowała w okolicach 1,2 tys. zł za osobę.
Drugie miejsce pod względem liczby rezerwacji zajmuje Lotnisko Chopina w Warszawie (WAW). Swoją podróż do Francji rozpocznie tu 21 proc. rodaków odwiedzających Paryż podczas Letnich Igrzysk Olimpijskich. Blisko dwie trzecie połączeń zrealizują regularni przewoźnicy, których samoloty wylądują w porcie im. Charlesa de Gaulle’a. Z kolei klienci tanich linii dotrą na lotnisko Orly (ORY) znajdujące się ok. 13 km na południe od centrum Paryża. Zapłacą też niemal dwa razy mniej niż pasażerowie podróżujący tradycyjnymi liniami: średnio 760 zł od osoby za bilety w dwie strony zamiast 1,5 tys. zł.
Trzecią pozycję w rankingu zajmuje port lotniczy Gdańsk im. Lecha Wałęsy (GDN). Pomorskie lotnisko obsłuży 17 proc. wszystkich lotów z Polski do Paryża w czasie Igrzysk Olimpijskich. Najwięcej z nich swoją trasę zakończy w miejscowości Beauvais (tanie połączenia), a mniej niż jeden na dziesięć samolotów wyląduje na lotnisku im. Charlesa de Gaulle’a (linie regularne).
– Trudno się dziwić, że Polacy stawiają na low-costy, ponieważ w tej sytuacji różnica cenowa między dwoma typami lotów jest ogromna. Mówimy bowiem o średnim koszcie podróży rzędu 370 zł w dwie strony dla jednej osoby kontra 1,3 tys. zł za pasażera. A przypomnę, że według naszego wspólnego badania z GfK okazyjna cena lotów to trzeci najważniejszy czynnik przy wyborze kierunku podróży, zaraz po klimacie i atrakcyjności danego miejsca – zwraca uwagę Deniz Rymkiewicz, ekspert platformy podróży eSky.pl.
Jak tanio dolecieć do francuskiej stolicy? Najlepiej z PoznaniaZ udziałem rezerwacji na poziomie 13 proc. czwartą najpopularniejszą trasą między Polską a Paryżem jest Warszawa-Modlin (WMI) – Beauvais. Z podwarszawskiego lotniska rodacy docierają do Francji tanimi liniami za ok. 473 zł od osoby w dwie strony. Niewiele mniej, bo 12 proc. podróżujących, do francuskiej stolicy dotrze z największego miasta na Dolnym Śląsku. Większość pasażerów zmierzających w czasie Igrzysk do Paryża zacznie swoją podróż low-costami w porcie Wrocław-Strachowice (WRO) – cena za jedną osobę to ok. 344 zł za lot w dwie strony do Beauvais. Natomiast co dziesiąty Polak wybierze ofertę regularnych przewoźników i doleci do lotniska im. Charlesa de Gaulle’a za ok. 1,4 tys. zł w tę i z powrotem.
– Swój pobyt we Francji od najbardziej obleganego krajowego lotniska rozpoczną Polacy, którzy za średnio 1,5 tys. zł dla osoby wykupili bilety tradycyjnych linii lotniczych z portu lotniczego Poznań-Ławica (POZ). Z kolei loty niskokosztowymi przewoźnikami do Beauvais były najtańsze w całej Polsce: za podróż w dwie strony trzeba było zapłacić blisko 310 zł za osobę – podaje Deniz Rymkiewicz.
Ekspert zaznacza ponadto, że w okresie trwania Igrzysk 82 proc. Polaków do Paryża dostanie się właśnie tanimi liniami lotniczymi. Podkreśla również, że w tym roku bilety na loty low-cost są znacznie tańsze niż w roku ubiegłym. Przykładowo na trasie z Poznania średnie ceny są 36 proc. niższe niż w 2023 roku, a z Wrocławia – o 32 proc. W przypadku lotnisk w Krakowie, Gdańsku i Modlinie spadki wyniosły odpowiednio 14, 13 i 3 proc. Wyższe stawki zanotowano natomiast dla połączeń z Lotniska Chopina w Warszawie, które zdrożały o ok. 23 proc.
A ile osób będzie podróżowało w ramach jednej rezerwacji? Najwięcej, bo średnio trzech pasażerów, poleci do Paryża z Wrocławia. Z kolei w podróż solo najchętniej wyruszymy z Poznania. W pozostałych przypadkach na trasach między Polską a stolicą Francji linie lotnicze przewiozą średnio dwie osoby.
Paryż nie tylko na kilkudniowy city breakBadania postaw Polaków od lat wskazują na trend, zgodnie z którym planowanie podróży na ostatnią chwilę jest coraz rzadziej wybieraną opcją. Przykładowo w najnowszym sondażu GfK na zlecenie eSky.pl blisko połowa (42 proc.) respondentów rezerwuje poszczególne składniki wyjazdu z wyprzedzeniem większym niż trzy miesiące (+8 p.p. r/r). Jednocześnie odsetek rodaków, którzy decyzję o podróży podejmują od jednego do trzech miesięcy przed wylotem zmalała o 9 p.p. r/r i wynosi obecnie 34 proc.
– Są to dane dla podróży wakacyjnych trwających co najmniej pięć dni, a w przypadku lotów do stolicy Francji w czasie Letnich Igrzysk Olimpijskich 2024 mamy do czynienia właśnie z tym typem wyjazdów. Najdłuższy okres wyprzedzenia zauważyliśmy w przypadku lotów z Warszawy, czyli średnio 94 dni. Następnie plasują się połączenia z Krakowa, Modlina i Gdańska: odpowiednio 82, 67 i 61 dni. Zakup lotu na ok. 58 dni przed podróżą występuje na trasach z Poznania, podczas gdy bilety z Wrocławia Polacy kupują 37 dni wcześniej – podsumował Deniz Rymkiewicz.