Maksymalna liczba pasażerów w samolocie może wynieść połowę dostępnych miejsc. Taki wymóg nakłada wydane w piątek rozporządzenie dotyczące ograniczeń w związku z pandemią. LOT już do tego przygotowany.
Są nowe wytyczne dotyczące możliwości poruszania się środkami transportu zbiorowego. Dotyczą także samolotów.
Zgodnie z wydanym 29 maja rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii statkiem powietrznym można przewozić w tym samym czasie nie więcej pasażerów niż wynosi połowa maksymalnej liczby miejsc.
Takie wytyczne będą obowiązywały do dowołania.
Warto zauważyć, że do takich regulacji już wcześniej przygotowały się PLL LOT. Przewoźnik zapowiedział, że na powracających trasach krajowych pasażerowie nie będą siedzieć obok siebie, także nie będzie zostawiania wolnego środkowego rzędu. Pasażerowie mają być usadzani na zasadzie szachownicy. – Środkowe miejsce w samolocie oznaczałoby 66 proc. wypełnienia, a my mamy, zgodnie z wytycznymi epidemicznymi szachownicę, czyli 50 proc. – mówił wczoraj Michał Fijoł. wiceprezes Polskich Linii Lotniczych LOT.
Nowe rozporządzenia zawiera także wytyczne dotyczące m.in. obowiązku noszenia maseczek przez korzystających z samolotów, obowiązkowym pomiarze temperatury (na pokład nie wejdzie osoba, u której przekracza ona 38 stopni), a także konieczności zapewnienia płynów do dezynfekcji rąk na pokładzie. Rozporządzenie reguluje także limity jakie mają obowiązywać
w innych środkach transportu zbiorowego.
O tym jakie procedury wdraża narodowy przewoźnik pisaliśmy
TUTAJ