Linie lotnicze Scandinavian Airlines (SAS) przewiozły w maju ponad 1,8 mln pasażerów – poinformowano w oficjalnym komunikacie. To wzrost o 350 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku.
Oferowanie przewoźnika z Danii, Norwegii i Szwecji było większe o 200 proc. w odniesieniu do maja ubiegłego roku. Liczba podróżnych wzrosła o 18 proc. względem kwietnia bieżącego roku, natomiast oferowanie było wyższe o 13 proc.
Odbudowa sieci i bardzo dobra sprzedaż biletówWskaźnik wypełnienia samolotów osiągnął poziom 71 proc. To niemal dwukrotnie więcej, porównując maj ubiegłego roku. Wówczas odrzutowce SAS były wypełnione w zaledwie 36 proc.
– Kontynuujemy odbudowę naszej sieci połączeń i jesteśmy szczęśliwy, że ruszyliśmy wreszcie z rejsami do Toronto. Ogólnie sprzedaż biletów jest na bardzo dobrym poziomie i pozytywnie podchodzimy do letniego szczytu – podkreślił Anko van der Werff, prezes SAS.
137 samolotów we flocieFlota SAS składa się aktualnie ze 137 samolotów. Dominują w niej airbusy A320neo, których skandynawski przewoźnik posiada 48 i oczekuje na zamówienie kolejnych 32. W niedalekiej przyszłości zastąpią dziewięć boeingów 737-700 i cztery boeingi 737-800, które mają być wycofane do 2025 roku.
Linie lotnicze z Danii, Norwegii i Szwecji wykorzystują także do operacji jedenaście airbusów A320-200, osiem airbusów A321-200, cztery airbusy A319-100 i trzy airbusy A321LR.
Flotę szerokokadłubowców tworzy osiem airbusów A330-300 i sześć A350-900. Dwa odrzutowce A350-900 mają być dostarczone do 2024 roku. Ponadto 19 bombardierów CRJ-900 realizuje operacje dla CityJet, a po siedem samolotów ATR 72-600 i CRJ-900 lata w malowaniu estońskiej Nordiki. Dwa airbusy A220-300 służą z kolei łotewskim airBaltic.