Zarząd Enter Air zawarł ze spółką The Boeing Company pakiet umów dotyczących współpracy pomiędzy tymi spółkami w odniesieniu do samolotów producenta wersji 737-8 - poinformowała spółka w raporcie bieżącym.
Pakiet przedmiotowych umów dotyczy trzech następujących elementów. Pierwszy obejmuje rozliczenia odszkodowania za straty poniesione przez spółkę Enter Air w wyniku uziemienia samolotów B737-8 MAX. Drugi dotyczy porozumienia w sprawie przesunięcia planowanych dostaw czterech niedostarczonych jeszcze samolotów. Trzeci natomiast obejmuje także zamówienia dwóch dodatkowych samolotów wersji 737-8 oraz opcji na kolejne dwa maszyny w perspektywie najbliższych siedmiu lat.
Spółka Enter Air, ze względu na klauzule poufności zawarte w przedmiotowych umowach, nie może na razie przekazać do publicznej wiadomości informacji odnośnie wysokości kwot ani szczegółów uzyskanych odszkodowań. Zarząd
linii lotniczych ocenia, że zawarty pakiet umów oraz ich realizacja będą miały jednak pozytywny wpływ na sytuację przewoźnika.
- Mimo obecnego kryzysu warto myśleć o przyszłości. W tym celu zgodziliśmy się zamówić dodatkowe samoloty 737-8. Po rygorystycznych kontrolach, jakie przechodzi 737 MAX, jestem przekonany, że przez wiele lat będzie to najlepszy samolot na świecie - podkreślił Grzegorz Połaniecki, dyrektor generalny i członek zarządu Enter Air. - W porozumieniu z Boeingiem zgodziliśmy się na zmianę harmonogramu dostaw zamówionych wcześniej samolotów w odpowiedzi na aktualne warunki rynkowe. Szczegółowe warunki ugody są ściśle poufne, ale cieszy nas sposób, w jaki Boeing potraktował nas jako swojego klienta - podsumował Połaniecki. - Zamówienia Enter Air na dodatkowe 737-8 podkreśla ich zaufanie do samolotu. Z niecierpliwością czekamy na kontynuację naszej trwającej dekadę współpracy z liniami lotniczymi w celu bezpiecznego przywrócenia ich pełnej floty 737 do użytku komercyjnego - dodał Ihssane Mounir, starszy wiceprezes ds. sprzedaży i marketingu w firmie Boeing.
Enter Air jest największą prywatną linią lotniczą w Polsce i jedną z największych linii turystycznych w Europie pod względem floty. W ostatnich miesiącach loty były wykonywane jedynie za granicą, na kilku samolotach i ich zadaniem była pomoc różnym firmom i instytucjom w czasie kryzysu. W sezonie letnim przewoźnik współpracuje, podobnie jak poprzednich latach, z największymi, posiadającymi stabilną pozycję touroperatorami: TUI Poland, Itaka Holdings, Rainbow Tours i Coral Travel.
Enter Air podczas pandemii pracował dla rządów i instytucji innych krajów, zwożąc Francuzów z Zielonego Przylądka, Francuzów i Szwedów z Tunezji i Algierii, pracowników opieki medycznej do Niemiec, Anglii, czy Norwegii. Wziął też udział w locie pomocy humanitarnej dla Demokratycznej Republiki Konga. Samoloty przewoźnika docierały z różnych krajów Europy do Namibii, Hong Kongu, na Wyspy Zielonego Przylądka, do Ghany, Mali, Kamerunu, na Sri Lankę, Wybrzeże Kości Słoniowej, do Angoli, Burkina Faso i Nigerii. Wszystkie te operacje odbyły się bez zakłóceń pomimo bardzo trudnych warunków związanych z logistyką załóg i mechaników, z powodu poważnych ograniczeń komunikacji lotniczej prawie wszystkich krajów świata. Nie można było sprawnie wykonywać międzylądowań, czy przebazowań załóg, a każdy lot wymagał specyficznych procedur bezpieczeństwa.