Powstała nowa spółka LOT Polish Airlines

Wcześniej pojawiły się również spekulacje na temat rzekomego upadku narodowego przewoźnika, PLL LOT. Odniósł się do nich minister aktywów państwowych. – Jak ja bym chciał każde plotki dementować i się do nich odnosić, to bym się niczym innym nie zajmował. Liczba fake newsów jest naprawdę wielka – zdementował w Radiu Zet Jacek Sasin.

Jak zapewnił, rząd jest zdeterminowany, żeby pomóc LOT-owi, podobnie jak rządy Niemiec czy Francji pomogły swoim przewoźnikom. – Nie pozwolimy na to, żeby samoloty Polskich Linii Lotniczych LOT zniknęły znad europejskiego nieba – zadeklarował.

Plotki o słabej kondycji przewoźnika podsycił dodatkowo fakt, iż PGL powołał do życia nową spółkę – LOT Polish Airlines. Zapytaliśmy o nią rzecznika grupy lotniczej, Michała Czernickiego. – Spółka LOT Polish Airlines S.A. powstała w ramach porządkowania działalności operacyjnej realizowanej w ramach Polskiej Grupy Lotniczej – wyjaśnił w rozmowie z Rynkiem Lotniczym.

– Nie są nam znane spekulacje o rzekomej upadłości PLL LOT, a jeśli takie rzeczywiście występują, to w żaden sposób nie są uprawnione – dodał. Czernicki zaznaczył, że w skład PGL i grupy LOT wchodzi obecnie 8 spółek zależnych, mających „LOT” w nazwie. Jedną z nich ma być właśnie LOT Polish Airlines.

Powołanie nowej firmy skomentował także Jacek Sasin. – Zarząd LOT-u podejmuje działania oszczędnościowe, dlatego rozmawia z partnerami społecznymi. To są działania restrukturyzacyjne w samym Locie dotyczące kosztów stałych, wynagrodzeń, umów leasingowych. Jeśli będzie potrzeba, będziemy również wspierać Polskie Linie Lotnicze LOT tymi zewnętrznymi zastrzykami pieniędzy – powiedział.