– Decyzja UOKiK, który w tym temacie niejako reprezentuje Komisję Europejską, będzie miała wpływ na dalsze losy lotniska w Modlinie oraz wartość jego udziałów – komentuje Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” zapytane przez nas o dalsze losy dokapitalizowania lotniska w Modlinie. – Co za tym idzie, PPL musi wstrzymać się z decyzją o ewentualnej sprzedaży udziałów portu – stwierdza współwłaściciel mniejszego ze stołecznych lotnisk.
Pod koniec października, gdy mazowiecki samorząd decydował o przesunięciu 50 milionów złotych na rozwój Modlina na przyszły rok, pojawiło się pytanie: Czy inwestycja będzie możliwa w 2020 roku?
Plany kontra rzeczywistość
Dotychczas blokowana jest ona przez PPL, który będąc współwłaścicielem spółki, nie chce, by doszło do dokapitalizowania Modlina. Miało ono nastąpić poprzez ustanowienie nowych udziałów, które w całości zostaną objęte przez Województwo Mazowieckie.
Spółka Modlin ma czterech akcjonariuszy: Województwo Mazowieckie, które dzierży 35,20 proc. udziałów, Agencję Mienia Wojskowego z 32,04 proc. akcji, Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze” posiadające 28,28 proc. udziałów. Pozostałe 4,48 proc. własności należy do Nowego Dworu Mazowieckiego.
Po podniesieniu kapitału o 50 milionów złotych marszałek województwa mazowieckiego miał zwiększyć swoje udziały w spółce do 42,3 proc. Udziały państwowych PPL i AMW spadłyby wtedy, odpowiednio, do 25,2 i 28,5 procent.
Niezmienne stanowisko
Zapytaliśmy PPL o możliwość udzielenia zgody do dokapitalizowanie lotniska w przyszłym roku. Jak nietrudno się domyślić, spółka Skarbu Państwa nie zmieniła zdania w tej kwestii.
– PPL – jako udziałowiec – stoi na stanowisku, że konieczna jest prenotyfikacja planowanego dokapitalizowania portu przez urząd marszałkowski do UOKiK. Na podstawie Testu Prywatnego Inwestora, przeprowadzonego przez firmę EY – jedną z największych firm consultingowych na świecie, można uznać, że jakiekolwiek dofinansowanie Modlina zostanie odebrane przez Komisję Europejską jako niedozwolona pomoc publiczna, co będzie skutkowało koniecznością zwrotu otrzymanych środków, jak również dofinansowania unijnego, czego wynikiem będzie upadłość portu – stwierdza spółka w przysłanym do nas piśmie. – Decyzja UOKiK, który w tym temacie niejako reprezentuje Komisję Europejską, będzie miała wpływ na dalsze losy lotniska w Modlinie oraz wartość jego udziałów. Co za tym idzie, PPL musi wstrzymać się z decyzją o ewentualnej sprzedaży udziałów portu – czytamy w dalszej części.
„Porty Lotnicze” uważają, że propozycja marszałka Struzika to „zabieg PR lub swoista ucieczka przed realnym problemem, jakim jest kwestia ewentualnego dofinansowania lotniska”. Dlaczego chęć dokapitalizowania Modlina przez władzę województwa jest w ocenie PPL-u ucieczką przed problemem, jakim jest potrzeba dofinansowania lotniska (sic!), pismo nie wyjaśnia.
Jak więc widać, nadchodzący rok będzie dla lotniska w Modlinie kolejnymi miesiącami bez inwestycji, blokowania dokapitalizowania i tłumaczeń PPL-u ze swojej polityki.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.