Nawet jeśli CPK będzie budowany, Lotnisko Chopina i tak trzeba rozbudować, by do czasu uruchomienia portu w Baranowie pełniło należycie swoje funkcje. Chcemy, by decyzja nastąpiła możliwie szybko – mówił podczas IX Europejskiego Kongresu Samorządów w Mikołajkach dyrektor Biura Finansów i Rachunkowości Polskich Portów Lotniczych Michał Nowotny. Wydarzenie było zorganizowane przez Fundację Instytutu Studiów Wschodnich.
W zarządzanych przez PPL portach (za gros statystyk odpowiadało, rzecz jasna, Lotnisko Chopina) rok 2023 był bardzo pomyślny, choć rekordu z 2019 r. jeszcze nie udało się przekroczyć. – Osiągnęliśmy 98% tamtej wartości – i spodziewamy się kolejnego wzrostu. Zakładamy, że w 2024 r. będziemy mieli ponad 20 mln pasażerów – zadeklarował Nowotny. W 2025 r. ich liczba ma z kolei przekroczyć 21,5 mln.
LOT musi mieć hub przesiadkowy
Są to wartości niebezpiecznie bliskie obecnej nominalnej przepustowości Lotniska Chopina – ok. 22 mln. – W kontekście prawdopodobnego przesunięcia harmonogramu realizacji CPK decyzje dotyczące zwiększenia przepustowości Lotniska Chopina musimy podjąć natychmiast – podkreślił Nowotny. Dotyczy to szczególnie obiektów terminalowych. – Mamy potencjalną możliwość obsłużenia większej liczby pasażerów, ale kosztem niezadowalającej jakości – a w ten sposób nie przyciągniemy pasażerów. Już dziś mamy problemy z przepustowością: brakuje nawet toalet – przypomniał.
Zdaniem przedstawiciela PPL rozbudowa jest konieczna także dla dalszego rozwoju LOT. – LOT musi mieć gdzie rozwijać masę krytyczną ruchu tranzytowego – uzasadnił. Co więcej, inwestycje trzeba prowadzić je delikatnie, by dodatkowo nie ograniczyć przepustowości na czas prac i nie zniechęcić pasażerów.
Na Lotnisku Chopina udział pasażerów tranzytowych jest dość wysoki. Dwie główne linie lotnicze obsługują zaś łącznie ok. 70% podróżnych. – Głównym problemem jest brak slotów na nowe połączenia. Jesteśmy lotniskiem hubowym, więc wiele linii lotniczych chciałoby latać do nas w godzinach szczytowego ruchu. Nie zawsze jest to możliwe, staramy się więc rozplanowywać loty w ciągu doby w sposób możliwie najbardziej racjonalny i korzystny. Nie zawsze się to jednak udaje – przyznał Nowotny. Również tu jednym z celów jest dbałość o interes przewoźnika narodowego.
Wstrzymanie rozbudowy było błędem
Trzy główne sfery, w których inwestycje są potrzebne, to powiększenie strefy non-Schengen, przesunięcie infrastruktury dla strefy Schengen i rozbudowa pirsu południowego. – Słabym punktem Lotniska Chopina jest brak płyt postojowych. Zakładaliśmy rozbudowę płyty o nowe miejsca dla 17 statków powietrznych kodu C. W pirsie południowym mieliśmy obsługiwać samoloty zasilające siatkę LOT. Staraliśmy się wpisywać w koncepcję CPK i w trosce o rozwój ruchu tranzytowego w LOT zachować funkcję hubową przy możliwie najmniejszych nakładach inwestycyjnych, szacowanych wówczas na ok. 1,5 mld zł (dziś byłyby znacznie większe) – wspominał Nowotny.
W 2019 r. podjęto jednak decyzję o braku rozbudowy, której skutki tylko czasowo złagodził wpływ pandemii COVID-19. Reprezentant PPL uznał taki krok za błędny. – Pandemia, podczas której borykaliśmy się z brakiem pasażerów, była najlepszym momentem na inwestycje – ocenił. Dziś, wobec rosnącego ruchu, pilna realizacja kilku inwestycji na Lotnisku Chopina znów jest niezbędna.
Po otwarciu CPK Okęcie nie będzie potrzebne
Trwa oczekiwanie na wyniki audytu części lotniczej CPK. – Skala inwestycji na Okęciu będzie zależała od tego, kiedy nowe lotnisko będzie mogło zostać ukończone. Rok 2028 nie jest realny. W interesie LOT jest rozpatrywanie ich pod względem ekonomicznym wspólnie z CPK – ocenił Nowotny.
Zdaniem Nowotnego po otwarciu CPK lotnisko na Okęciu powinno zostać zamknięte. – Gdyby zostało pozostawione, kanibalizowałoby ruch, który powinien zostać przeniesiony do nowego portu. Nie jesteśmy tak bogatym krajem, by utrzymywać blisko centrum stolicy lotnisko choćby tylko dla wojska – argumentował.
Mówca odniósł się też do zabiegów linii lotniczych, które lobbują w KE za wprowadzeniem wymogu niezarabiania na działalności lotniskowej. – Zarabiać mielibyśmy tylko na działalności pozalotniczej, takiej jak strefa komercyjna. W Warszawie przychody pozalotnicze stanowią 35%. Choć popyt jest dość silny, strefa komercyjna na Lotnisku nie może już być większa. Staramy się wycisnąć z niej wszystko, co możliwe – stwierdził przedstawiciel PPL. Zarządca planował budowę na Okęciu miasteczka lotniskowego, ale w związku z koncepcją budowy CPK zawiesił przygotowania.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.