Przedsiębiorstwo Porty Lotnicze ponowiło propozycję dla pozostałych udziałowców lotniska w Modlinie o zmianę w sposobie podejmowania decyzji. Obowiązującą dotychczas w głosowaniach zasadę jednomyślności, miałaby zastąpić zasada większości bezwzględnej na zasadach opisanych w kodeksie spółek handlowych. Nie oznacza to jednak, że spółka chce inwestować w Modlin.
Zdaniem „Portów Lotniczych”, które jako jeden z czterech akcjonariuszy posiadają 28,87 proc. udziałów w spółce, pozwoli to „odblokować proces decyzyjny, przyczyni się też do samodzielnego, pozbawionego presji aktualnej sytuacji zajmowania swobodnego stanowiska zarówno przez wspólników, jak też członków zarządu i rady nadzorczej”.
Jak tłumaczy spółka, po zniesieniu jednomyślności na rzecz zwykłej większości głosów zgodnie z zasadami kodeksu spółek handlowych, PPL na najbliższym NZW zwołanym na dzień 5 marca będzie mógł głosować „przeciwko dalszemu zadłużaniu portu, a jednocześnie głos PPL nie będzie mógł być traktowany jako głos blokujący”.
Jednak niewielkie są szanse na to, aby spółka, będąca również właścicielem większości portów lotniczych w Polsce i Lotniska Chopina, chciała
inwestować w podwarszawskie lotnisko. Jak czytamy w komunikacie, „w ocenie PPL-u głosowanie za zwiększaniem i tak już mocno zadłużonego portu, szczególnie w sytuacji, gdy już obecnie portu nie stać na spłatę bieżących zobowiązań z tytułu wyemitowanych obligacji (od 2018 roku spłaca je Marszałek Województwa Mazowieckiego), (…) nie rozwiązuje, a jedynie odracza w czasie i potęguje problemy finansowe MPL, a płatnikami całości poręczonej kwoty mogą wówczas zostać podatnicy Mazowsza”. Spółka dodaje, że na dzień dzisiejszy kwota spłaconych przez Województwo obligacji wynosi 11,03 mln zł.
Sytuacja w Modlinie jest patowa. PPL konsekwentnie nie zgadza się na zaciągnięcie kredytu, niezbędnego dla rozwoju lotniska. Port, aby się rozwijać, potrzebuje przede wszystkim rozbudowy terminala pasażerskiego oraz innych inwestycji infrastrukturalnych. Aby przełamać impas,
gotowość na wykupienie od PPL-u aktywów lotniska w Modlinie zadeklarował marszałek województwa mazowieckiego,
Adam Struzik. Mazowsze będzie chciało również włączyć w zakup udziałów miasto stołeczne Warszawa. Propozycja Województwa ma zostać przedstawiona PPL-owi podczas najbliższego zgromadzenia – 5 marca. Tego samego, podczas którego PPL planuje przedstawić propozycję zniesienia jednomyślności głosów.
PPL w komunikacie wysłanym do mediów przypomina, iż w grudniu 2016 r. zaproponował podwyższenie kapitału zakładowego MPL o kwotę co najmniej 136 mln zł w połączeniu z propozycją zmian do umowy spółki, pozwalającą PPL na przejęcie portu i zmianę jego modelu biznesowego. Wtedy taką propozycję zablokowali udziałowcy samorządowi, proponując jako alternatywę dalsze zadłużanie portu. Dodatkowo, złożona przez PPL już raz w kwietniu 2018 r. propozycja zniesienia jednomyślności
została również odrzucona przez Marszałka Struzika, gdyż po jej zniesieniu Marszałek nie byłby w stanie przypisywać PPL blokowania dalszego rozwoju Modlina rozumianego jako jego dalsze zadłużanie.