Punktualność w listopadzie. LOT poza topem Europy

W pierwszym miesiącu roku 2024 najbardziej „terminowym” przewoźnikiem okazały się hiszpańskie linie lotnicze Iberia. Luty przyniósł zmiany i najbardziej punktualnym operatorem lotniczym świata zostały meksykańskie linie lotnicze Aeromexico. Marcowe notowanie przyniosło zmianę, albowiem na pierwszym miejscu uplasowały się Qatar Airways. W kwietniu pozycję lidera objął z powrotem tradycyjny przewoźnik z Meksyku, notując najlepszą „terminowość” również w maju.

Szósty miesiąc roku przyniósł kolejną zmianę, gdyż najbardziej punktualnym operatorem lotniczym na świecie – comiesięczny ranking sporządza firma analityczna Cirium, dla której operacja lotnicza jest terminowa, jeśli przylot/wylot samolotu odbył się o czasie lub w ciągu 15 minut od rozkładowej godziny danej operacji – okazały się saudyjskie linie lotnicze Saudia, które utrzymały pozycję lidera globalnego rankingu również w lipcu.

Zmiana lidera

W sierpniu, po dwóch miesiącach, przewoźnik z Królestwa Saudów stracił na rzecz największych linii lotniczych z Meksyku miano najbardziej punktualnego operatora na świecie. Aeroméxico utrzymały pozycję lidera również w dziewiątym miesiącu roku. Podobnie było w październiku, lecz listopadowe przyniosło zmianę na pozycji lidera terminowości realizacji operacji lotniczych na świecie, gdyż najbardziej punktualnym przewoźnikiem okazały się linie Saudia, które wykonały 16 336 lotów, notując punktualność przylotów na poziomie 89,85 proc.

Delta Air Lines zajęły drugie miejsce, realizując 138 516 operacji przy 88,97-proc. terminowości. Na trzecim miejscu uplasowały się linie Aeromexico. „O czasie” do lotnisk docelowych przyleciało 87,90 proc. samolotów meksykańskiego operatora, który wykonał 15 514 rejsów. Czwartą i piątą lokatę zajęły odpowiednio linie Qatar Airways i American Airlines, które zrealizowały odpowiednio 15 401 i 174 571 operacji lotniczych. Samoloty katarskiego przewoźnika w porcie docelowym wylądowały zgodnie z rozkładem w 85,77 proc. przypadków, a w przypadku chińskich linii było to 85,31 proc. Pozostałe miejsca w najlepszej „10” globalnego rankingu zajęli następujący operatorzy: Hainan Airlines (liczba lotów: 20 685; terminowość: 84,08 proc.), JetBlue (25 725; 84,06 proc,), Turkish Airlines (29 758; 83,34 proc.), United Airlines (136 309; 82,88 proc.) i Air Canada (29 369; 80,43 proc.).

Poprawa Europy

Listopad okazał się dla europejskich przewoźników lepszy od października pod względem operacyjnym. Liczba odwołanych lotów w całej Europie w październiku spadła o 18 proc., przy czym liczba anulowanych rejsów wyniosła 5 861 w porównaniu z 7 121 we 10. miesiącu roku. W zeszłym miesiącu Europa miała prawie 15-proc. udział w ogólnej liczbie odwołanych rejsów. Linie lotnicze i lotniska o najlepszych wynikach w regionie poczyniły znaczne postępy w zakresie punktualności, osiągając poprawę o odpowiednio 14 i 9 proc.

Najbardziej „punktualnym” operatorem okazały się Austrian Airlines, które zrealizowały 8 881 lotów i które odnotowały terminowość na poziomie 88,23 proc. Drugie miejsce w rankingu linii ze Starego Kontynentu przypadło liniom SAS. Przewoźnik wykonał 16 977 rejsów, a 86,07 proc. przylotów odbyło się „o czasie”. Najniższe miejsce na podium przypadło Eurowingsowi – niemiecki operator, realizując 9 446 operacji, osiągnął punktualność na poziomie 84,47 proc.

Dalsze miejsca w czołowej „10” Europy zajęły linie: Transavia France (5 498; 83,36 proc.), Turkish Airlines (29 758, 83,34 proc.), Vueling (16 633; 82,46 proc.), Swiss International Air Lines (10 755; 82,09 proc.), SunExpress (5 950; 81,40 proc.). Dziewiątą lokatę zajęły Brussels Airlines, których terminowość przylotów wyniosła we wrześniu 80,75 proc., realizując 4 979 lotów. Najniższe miejsce w najlepszej dziesiątce zajęły linie EasyJet. Brytyjski niskokosztowiec wykonał 35 766 rejsów, a 80,66 proc. samolotów przyleciało do portu docelowego „o czasie”, czyli w ciągu 15 minut od rozkładowego czasu lądowania.

Polskie Linie Lotnicze LOT z czołówki europejskiego notowania wypadły w sierpniu. Terminowość operacji w listopadzie nie pozwoliła na powrót na „10” Starego Kontynentu.