Król tegorocznego Paris Air Show jest tylko jeden i jest nim airbus A321XLR. Kolejne dwie duże linie wyrażają swoje zainteresowanie nową propozycją Airbusa. Łącznie American Airlines i Qantas zamówili ich 86 sztuk.
A321XLR "nowym B757" dla American Airlines
American Airlines, największa na świecie linia lotnicza, podpisała w Paryżu umowę na zakup 50 airbusów A321XLR, nowej wersji airbusa A321 o bardo dużym zasięgu. Umowa zakupu obejmuje zamianę 30 zamówionych przez American Airlines A321neo na A321XLR i dodatkowe nowe zamówienie 20 A321XLR. Nowy A321XLR, jako kolejne ulepszenie wersji A321neo i A321LR, będzie miał zwiększoną maksymalną masę do startu do 101 ton bez strat w wydajności, będzie napędzany przez te same silniki i ma ponad 90-proc. zgodność z A321neo.
American Airlines, z siedzibą w Fort Worth w Teksasie, jest największym operatorem Airbusa na świecie i w swojej flocie posiada aż 422 samoloty producenta z Tuluzy. Łącznie z dzisiejszym zamówieniem, amerykański linia czeka na dostawę 115 maszyn A321neo i A321XLR.
Qantas również stawia na A321XLR
Australijski Qantas również wspiera nowego airbusa A321XLR z kontraktem na 36 samolotów tego typu. Umowa zakupu obejmuje zamianę 26 zamówionych przez Qantasa A320neo na A321XLR i dodatkowe nowe zamówienie 10 sztuk A321XLR. Samolot pozwoli grupie Qantasa, w której skład wchodzą tanie linie lotnicze Jetstar, poprawić swoją siatkę i elastyczność floty, aby lepiej obsługiwać nowe rynki w Australii, Azji i na południowym Pacyfiku. Obecnie w grupie Qantasa lata 158 airbusów: 110 A320 i osiem A321 (Jetstar Airways) oraz 28 A330 i 12 A380 (Qantas).