Qatar Airways i Air Serbia zawiązują partnerstwo

Współpraca code-share pozwoli pasażerom lecącym z Dohy, przy użyciu jednej rezerwacji, kontynuowanie podróży do różnych krajów europejskich obsługiwanych przez Air Serbię, takich jak Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra czy Słowenia. W ten sposób dla pasażerów katarskich linii lotniczych otwiera się szereg nowych miejsc docelowych.

– To partnerstwo pozwoli nam rozszerzyć naszą obecność na rynkach Europy Środkowej i Wschodniej, gdzie z niecierpliwością czekamy na zaoferowanie naszym klientom dodatkowych możliwości podróży. Jesteśmy niezwykle dumni, mogąc ogłosić partnerstwo z Air Serbią, wiodącymi liniami lotniczymi w tym regionie, od momentu powstania w 1927 roku. Nie możemy się doczekać bezproblemowej współpracy – powiedział Akbar Al Baker, dyrektor generalny Qatar Airways.

Ze swojego hubu na lotnisku im. Nikoli Tesli w Belgradzie Air Serbia obsługuje ponad 70 miejsc w Europie, regionie Morza Śródziemnego, Ameryce Północnej, Azji i Afryce. Serbskie linie lotnicze obsługują flotę samolotów liczącą łącznie 26 maszyn. W skład floty wchodzi jedenaście airbusów A319, trzy A320, trzy A330 i dziewięć samolotów turbośmigłowych ATR72. W ramach nowego partnerstwa handlowego Air Serbia doda swój kod (JU) na bezpośrednich lotach Qatar Airways między Belgradem a Dohą, a także na innych rejsach w ramach sieci połączeń katarskiego przewoźnika.

Ponad 40 połączeń code-share

Kod narodowych serbskich linii lotniczych pojawi się na lotach do Adelajdy, Baku, Brisbane, Ho Chi Minh, Hong Kongu, Maskatu, Melbourne, Nairobi, Perth, Singapuru, Sydney i Tbilisi oraz na Seszele. Dodatkowo, po uzyskaniu wszystkich niezbędnych zezwoleń rządowych i spełnieniu wszystkich warunków, kodem Air Serbia zostaną objęte loty Qatar Airways do Bangkoku, Erywania, Johannesburga, Kapsztadu, Seulu, Tokio, a także na Phuket i Zanzibar.

– Z wielką przyjemnością ogłaszamy podpisanie umowy code-share z Qatar Airways, znanymi, z globalnej siatki połączeń i najwyższej jakości usług, liniami lotniczymi. Łączymy siły, aby zapewnić pasażerom nowe możliwości podróży i dostęp do unikalnych destynacji z obu sieci. Wierzymy, że dzięki tej współpracy będziemy w stanie wspólnie zapewnić Serbii większy ruch i możliwości wzrostu handlu i turystyki, a także zwiększyć ruch między dwoma węzłami – powiedział Jiří Marek, dyrektor generalny Air Serbia.

Air Serbia, będąc narodowym przewoźnikiem lotniczym Republiki Serbii, są stosunkowo młodymi liniami lotniczymi na międzynarodowym rynku lotniczym. Air Serbia działa pod obecną nazwą od października 2013 roku. Wcześniej linie była znane jako JAT Airways, a wcześniej jako JAT Jugoslovenski Aerotransport. W tamtym czasie był to narodowy przewoźnik lotniczy Jugosławii, zanim ten kraj rozpadł się po wojnie domowej w 2003 roku.

Qatar Airways pomaga sojusz oneworld

Katarski przewoźnik podpisując umowę code-share serbskimi liniami, powiększy do 29 liczbę partnerów lotniczych. Linie korzystają już z zalet współpracy code-share z liniami lotniczymi, takimi jak Air Botswana i Royal Air Maroc w Afryce, LATAM, JetBlue i American Airlines w obu Amerykach, Japan Airlines, SriLankan Airlines i China Southern w regionie Azji i Pacyfiku oraz British Airways, Iberia i Finnair w Europie. Większość partnerstw jest możliwa dzięki członkostwu katarskich linii w sojuszu oneWorld. Air Serbia korzysta z istniejących umów code-share z przewoźnikami, takimi jak Aegean, Air Europa, Air France, airBaltic, Bulgaria Air, Finnair, KLM, Tarom i Turkish Airlines.

We have a new partnership with Air Serbia!

This means more travel options for passengers across European markets.

Read more about the exciting new choices here: https://t.co/1EKgL7q0z3 pic.twitter.com/7XNkDoOP4V

— Qatar Airways (@qatarairways) January 18, 2023

Air Serbia postrzega sojusz linii lotniczych Oneworld jako potencjalną opcję członkostwa, ale na razie nie planuje do niego przystąpić. W rozmowie z podcastem „AIRzaehlungen”, dyrektor generalny Air Serbia, Jiri Marek, na razie wykluczył możliwość przystąpienia przez serbskie flagowe linie do jakiegokolwiek sojuszu. Szef Air Serbii nie wyklucza jednak przystąpienia w przyszłości do tego samego sojuszu, do którego należą Qatar Airways.

– Nigdy nie mów nigdy, ale w tej chwili, przy obecnej strukturze globalnych sojuszy i ich ofercie, nie widzimy możliwości dla mniejszych linii lotniczych, ponieważ mielibyśmy wnieść więcej, niż byśmy otrzymali. Powiedziałbym, że Oneworld jest dość elastyczny i mógłby być opcją, jeśli spojrzę na korzyści, jakie czerpię się z sojuszu, ale w tej chwili postrzegamy każdy rodzaj członkostwa w sojuszu jako ograniczenie – powiedział Marek.