Prace na lotnisku w Radomiu idą pełną parą. Budynek terminala jest już zadaszony, gotowa jest też znaczna część elewacji. Prace mają się zakończyć przed końcem roku 2020. Będziecie chętnie latać z nowego portu?
Z założenia Port Lotniczy Warszawa-Radom im. Bohaterów Radomskiego Czerwca 1976 r., bo taka jest jego pełna nazwa, miał przejąć ruch czarterowy i niskokosztowy ze zbliżającego się do granic przepustowości lotniska im. F. Chopina w Warszawie. Takie podejście do sprawy budziło kontrowersje, ale decyzja o inwestycji zapadła.
Kamień węgielny wmurowano 29 października – wówczas PPL miał podpisane osiem umów z wykonawcami o
łącznej wartości przekraczającej 480 mln złotych. Pod koniec listopada podpisana została umowa na budowę
wieży dla PAŻP.Wszystko wskazuje na to, że prace budowlane pomimo pandemii koronawirusa posuwają się sprawnie do przodu, a termin oddania obiektu do użytku nie wydaje się zagrożony. – Terminal w Radomiu jest już całkowicie zadaszony, kończy się montaż elewacji, a trwa montaż oszklenia. Widać też już zarysy obiektów kubaturowych, czyli budynków zajmowanych przez administrację i służby lotniskowe – mówi Piotr Rudzki, rzecznik PPL.
Terminal będzie miał powierzchnię 30 tys. m.kw., znajdzie się tam 30 stanowisk check-in, 9 - kontroli bezpieczeństwa, po osiem – kontroli dokumentów przy wylotach i przylotach. Ponadto w budynku będzie 10 bramek wylotowych i trzy karuzele do odbioru bagażu. Znajdzie się tam także duża strefa komercyjna z punktami gastronomicznymi i handlowymi.
Nawierzchnia drogi startowej została już odebrana od firmy Max Bogl. Wykonawcy weszli też na place budowy wieży PAŻP ze strażnicą LSP i dróg kołowania wraz z płytami postojowymi wschód – Czekamy na zakończenie procedury przetargowej układu drogowego przed terminalem i przygotowujemy się do podpisania umowy na wykonanie dróg kołowania i płyt postojowych zachód – dodaje przedstawiciel inwestora.
Pierwsi pasażerowie będą mogli podróżować już pod koniec 2022 roku.