Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Radomiu ogłosił postępowanie na opracowanie projektu budowy nowego wiaduktu nad torami kolejowymi, łączącego ulice Żeromskiego i Lubelską – donosi Echodnia.eu. Przy ustaleniu lokalizacji obiektu zostanie uwzględniona budowa przystanku kolejowego Radom Śródmieście.
Nowy wiadukt ma mieć około 20 m szerokości i zastąpić obecnie istniejący, ponad 40-letni obiekt. Znajdą się na nim cztery pasy ruchu (dwa w każdym kierunku) i ciągi pieszo-rowerowe. Uwzględniono również zejścia dla pieszych do ulic: Siennej, Metalowej i Średniej, zejścia na peron kolejowy i przystanki autobusowe na wiadukcie.
– Nasze plany zbiegają się w czasie z trwającą przebudową linii kolejowej. Zabiegaliśmy o to, by przy okazji powstał nowy przystanek, na którym będą mogły zatrzymywać się pociągi. Przystanek jest w planach inwestycyjnych Polskich Linii Kolejowych i mamy już uzgodnioną jego nazwę. Teraz przystępujemy do przygotowania projektu, który będzie uwzględniał także komunikację pomiędzy przystankiem a lotniskiem – mówi, cytowany przez portal, wiceprezydent Radomia, Konrad Frysztak.
W ten sposób ma powstać węzeł przesiadkowy, który ułatwi dojazd na lotnisko w Radomiu. – Podróżni jadący pociągiem, na przykład z Warszawy, będą mogli wysiąść na przystanku Radom Śródmieście i z tego miejsca w ciągu kilku minut dotrzeć na Sadków – dodaje wiceprezydent.
Przypomnijmy, że Port Lotniczy Radom miałby zostać
lotniskiem komplementarnym dla Lotniska Chopina, na którym lądowałyby tanie linie lotnicze. Na wiosnę tego roku, po raporcie brytyjskiej firmy Arup, zadecydowano, że lotnisko w Radomiu zostanie zrównane z ziemią i zbudowane od nowa. Z tą koncepcją nie zgadza się
zarząd Portu Lotniczego Warszawa-Modlin – podwarszawskie lotnisko jest bowiem przystosowane do obsługi tanich linii lotniczych i posiada do tego niezbędną infrastrukturę. Jednak od wielu miesięcy bezskutecznie czeka na zgodę jednego z udziałowców, Przedsiębiorstwa Porty Lotnicze, o zgodę na kredyt i rozbudowę.
Wciąż nieznane są też losy Lotniska Chopina i to,
czy zostanie ono zamknięte. Wiadomo jedynie, że port, szykowany do wygaszenia po otwarciu Centralnego Portu Komunikacyjnego w 2027 roku, i tak musi zostać
rozbudowany.