Raport: Budapesztowi jest po drodze z Chinami (cz. 1)

Wczesna pora, wpół do szóstej rano, nie przeszkodziła w organizacji uroczystego powitania pierwszego lotu z Szanghaju do stolicy Węgier. Pierwszy przylatujący z Chin boeing 787-9 w barwach Shanghai Airlines został powitany w Budapeszcie salutem wodnym lotniskowej straży pożarnej. Już na płycie postojowej, przy zaparkowanym samolocie, miała miejsce sesja zdjęciowa delegacji, wraz z hostessami w tradycyjnych strojach obu krajów z flagami Chin oraz Węgier. Następnie impreza powitalna przeniosła się na czerwone dywany udekorowanego chińskimi motywami podium w terminalu, gdzie wygłoszone były mowy powitalne.

Połączenie bardzo ważne dla obu krajów

– To, że udało się zainaugurować bezpośrednie loty na trasie Szanghaj – Budapeszt uważam, za znaczący krok naprzód i olbrzymi sukces. Pracowaliśmy nad tym wytrwale wraz z naszymi chińskimi partnerami oraz Ministerstwem Spraw Zagranicznych i Handlu Węgier. Świętowanie nowego połączenia jest dla nas doskonałą okazją, by podziękować zarówno naszym chińskim partnerom, jak i węgierskim dyplomatom – powiedział Jost Lammers, prezes portu lotniczego w Budapeszcie, podczas ceremonii inauguracji.

Podobne deklaracje na temat znaczenia oraz potencjały nowej trasy popłynęły z ust strony chińskiej.

– Połączenie to jest lotniczym pomostem pogłębionej współpracy. Budapeszt stanowi centrum węgierskiej polityki, kultury, handlu oraz transportu i jest największym miastem w kraju. Szanghaj jest największym miastem Chin, siłą napędową procesu powstawania “pięciu centrów”: międzynarodowego biznesu, finansów, handlu, transportu lotniczego oraz innowacji technologicznych. Budapeszt oraz Szanghaj są także miastami partnerskimi. Otwarcie tej trasy w dalszej mierze wzmocni zachodzącą na wielu płaszczyznach wymianę i współpracę pomiędzy naszymi krajami – powiedział Tian Liuwen, wieceprezydent China Eastern Airlines Group, do której należą linie lotnicze Shanghai Airlines.

Znaczenie nowego połączenia łączącego stolicę Węgier z centrum biznesowym Chin, zainaugurowanego w 70. rocznicę nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy oboma krajami, podkreślił także Levente Magyar, wiceminister spraw zagranicznych Węgier.

– Chińsko-węgierskie stosunki nigdy nie przeżywały tak dynamicznego okresu wzrostu i aby wzmocnić ten rozwój potrzebujemy stabilnego zaplecza politycznego i ekonomicznego – powiedział Magyar.

Budapeszt w “Jednym pasie i jednej drodze”

W założeniu, gwarantem stabilnego zaplecza politycznego i ekonomicznego, o którym wspominał Magyar, jest inicjatywa “Jednego pasa i jednej drogi”, zwana także “Nowym jedwabnym szlakiem”, którą od 2013 r. forsują władze Chin. Choć w komunikacie prasowym dotyczącym inauguracji nowego połączenia, nazwa kontrowersyjnej na Zachodzie inicjatywy polityczno – infrastrukturalnej nie pada ani razu, to nie jest tajemnicą, iż w Państwie Środka Węgry uważane są za pierwszy kraj Europy, który przystąpił do Jednego pasa i jednej drogi i z tego tytułu mogą liczyć na zainteresowanie przewoźników z Państwa Środka wspierane przez władze Chin.

O tym, że połączenie do Budapesztu zostanie powołane jako element Nowego jedwabnego szlaku, mówią wprost władze portu lotniczego Jiangbei International Airport w Chongqing, z którego jeszcze tego lata zostaną uruchomione loty do stolicy Węgier. Do końca lutego, port lotniczy w Chongqing otworzył 84 międzynarodowe połączenia do 63 miast w 27 krajach. W obszarze szczególnego zainteresowania administracji lotniska pozostają kraje i regiony wchodzące w skład szeroko promowanej przez władze Chin inicjatywy jednego pasa i jednej drogi – ogółem z Chongqing dolecimy do 40 takich miast położonych w 17 krajach. Na ten rok planowanych jest uruchomienie 10 nowych tras międzynarodowych. Niedawno zostały zainaugurowane dwie z nich, do miast Mandalaj oraz Rangun w Związku Mjanma (Birmie), a w planach jest połączenie międzykontynentalne właśnie do Budapesztu. Jak poinformowali przedstawiciele chińskiego lotniska, bezpośrednia trasa pomiędzy stolicą Węgier oraz Chongqing zyskała akceptację władz obu krajów i wystartuje w sierpniu tego roku. Loty będą obsługiwane dwa razy w tygodniu przez pięciogwiazdkowe linie lotnicze Hainan Airlines.

Priorytetowe traktowanie krajów biorących udział w chińskiej inicjatywie „Jednego pasa i jednego szlaku” zapowiedziała także Grupa China Eastern Airlines, do której należą linie Shanghai Airlines obsługujące loty pomiędzy Budapesztem i Szanghajem.

– Linie lotnicze China Eastern będą w przyszłości stopniowo tworzyły kompletną siatkę połączeń łączących wszystkie główne kraje i regiony związane z inicjatywą „Jednego pasa i jednego szlaku” – zapowiedział Liu Shaoyong, prezes zarządu China Easter Airlines.

Współuczestnictwo przez China Eastern w budowie „Podniebnego Jedwabnego Szlaku” będzie wykraczało poza same otwierania nowych połączeń. Przewoźnik chce współpracować z innymi partnerami z branży oraz spoza niej, m. in. z producentami lotniczymi, hubami lotniczymi, firmami transportowymi, zakładami MRO oraz sektorem finansowym, deklaruje He Jiankai, dyrektor generalny ds. sieci operacji biznesowych w China Eastern. Nakreślenie tak szerokiego pola współpracy daje nadzieję, że w przyszłości zaproszenie otrzymają także podmioty z Budapesztu.

Do Chin oraz dalej

Przy ogromie deklaracji o znacznym potencjale ruchu pomiędzy Węgrami i Chinami, początkowa częstotliwość obsługi nowej trasy może budzić lekkie uczucie niedosytu. Linie lotnicze Shanghai Airlines będą obsługiwały połączenie z Budapesztu do portu lotniczego Pudong w Szanghaju trzy razy w tygodniu, w środy, piątki i niedziele. Na pokładach boeingów 787-9 skierowanych do obsługi połączeń może podróżować 285 pasażerów, w czterech klasach podróży: w klasie biznes premium (cztery miejsca), w klasie biznes (26 miejsc rozkładanych do pozycji leżącej), w klasie ekonomicznej premium (28 miejsc) oraz w klasie ekonomicznej (227 miejsc). Rozkładowy czas lotu to 10 h i 30 min.

Nawet przy niewielkiej liczbie lotów w tygodniu, która w przyszłości może się zwiększyć, nowa trasa jest bardzo ważna. Pierwsze bezpośrednie połączenie z Budapesztu do Szanghaju planowane jest nie tylko jako połączenie point-to-point, ale jako trasa zasilająca pasażerami z Budapesztu całą siatkę połączeń China Eastern Airlines oraz Shanghai Airlines. Chińska grupa lotnicza zachęca pasażerów do transferu na loty do innych miast w Chinach, a także na loty do Południowo-Wschodniej Azji, Japonii, Korei, Australii i Nowej Zelandii. Zdobyciu serc węgierskich pasażerów służy skierowania do obsługi połączenia boeingów 787-9, które według zapewnień przewoźnika oraz węgierskiego portu lotniczego, oferują znacząco lepszy komfort podczas długich lotów niż samoloty starszej generacji.

Podobnie jak w przypadku nowo otwartego połączenia do Szanghaju, także Chongqing chce, by nazwa tego miasta stała się dla pasażerów synonimem dogodnych przesiadek na trasach pomiędzy Europą i Oceanią. Władze Jiangbei International Airport przekonują, że z racji położenia geograficznego, ich port lotniczy jest w stanie zaoferować pojedynczą przesiadkę i znacząco skrócić czas podróży pomiędzy krajami europejskimi oraz Australią i Nową Zelandią. Lotnisko liczy na to, że tego rodzaju połączenia przyciągną dużą liczbę podróżnych, z czego wielu z nich będzie pasażerami podróżującymi w klasach premium.

Już teraz węgierscy pasażerowie mogą cztery razy w tygodniu dolecieć z Budapesztu do Pekinu na pokładach airbusów A330-200 w barwach Air China. Połączenie ze stolicy Węgier realizowane jest cztery razy w tygodniu i skomunikowane jest z popołudniową falą przesiadkową na lotnisku Beijing Capital.

Ogółem, już niedługo pasażerowie liczących 9,8 mln mieszkańców Węgier, będą mieli do dyspozycji dziewięć lotów tygodniowych do trzech miastach w Chinach, z których będą mogli się przesiąść na dalsze loty w ramach rozbudowanej siatki połączeń dwóch przewoźników spośród “Chińskiej wielkiej trójki” oraz na loty największego przewoźnika komercyjnego Chin.

Drugą część raportu o cargo lotniczym i połączeniach z Budapesztu do Chin można przeczytać TUTAJ.