Ponad 350 gości i 52 prelegentów z trzech kontynentów wzięło udział w II Kongresie Rynku Lotniczego. To największe spotkanie przedstawicieli branży lotniczej w Polsce. Podczas Kongresu padło wiele ważnych deklaracji i opinii na temat rozwoju lotnictwa w Polsce i przyszłości branży w Europie.
– Frekwencja i zainteresowanie wydarzeniem przekroczyły nasze oczekiwania. Niestety, w tym roku musieliśmy odmówić rejestracji ponad 100 uczestnikom, ze względu na ograniczoną liczbę miejsc w sali hotelowej na lotnisku. Dlatego w przyszłym roku rozważamy przeniesienie Kongresu do większego obiektu – mówi Jakub Klimkiewicz, wiceprezes zarządu w Zespole Doradców Gospodarczych TOR.
– Polska potrzebuje nowej, dostosowanej do dzisiejszych wyzwań strategii rozwoju lotnictwa – stwierdziła w wystąpieniu otwierającym Kongres Anca Apahidean, Area Manager dla Europy Środkowo-Wschodniej w IATA. Szczególnie pilną potrzebą jest usprawnienie odprawy pasażerów, ponieważ w tym obszarze Polska została najniżej oceniona w badaniu IATA.
Rafał Milczarski, prezes PLL LOT w Rozmowie Kongresu, prowadzonej przez redaktor prowadzącą Rynku Lotniczego, Emilię Derewienko, stwierdził, że spółka będzie domagać się rekompensaty za utrudnienia spowodowane uziemieniem samolotów 737 MAX. Zadeklarował również, że jest otwarty na rozmowy z Airbusem.
Razvan Bucuroi, dyrektor strategii i rozwoju Eurocontrol podkreślił wkład polskich kontrolerów ruchu lotniczego w zarządzanie przestrzenią powietrzną w Europie. – Niesamowita robota PAŻP. Wyniki polskich kontrolerów ruchu lotniczego w redukcji opóźnień są rewelacyjne w porównaniu z aktualnym poziomem opóźnień w Europie – Bucuroi dodał, że Polska Agencja Żeglugi Powietrznej przejęła 4 proc. europejskiego ruchu lotniczego, nie generując przy tym dodatkowych opóźnień.
Jednym z istotnych tematów Kongresu była również dyskusja o sytuacji na rynku pracy w lotnictwie, o czym w czasie Kongresu mówił Marcin Opaliński, prezes LS Airport Services. – Do 2037 roku będzie potrzeba 8 tys. pilotów, 9 tys. personelu pokładowego etc. – Jak dodał, zatrudnienie jednego pilota będzie zapewne oznaczało konieczność zatrudnienia nawet ponad 5 pracowników obsługi naziemnej.
– Cieszę się, że Kongres Rynku Lotniczego dołączył do naszych największych i najpopularniejszych wydarzeń – mówi redaktor naczelny wydawnictwa, Łukasz Malinowski. – To duża zasługa naszego całego zespołu, ale przede wszystkim dziennikarzy i korespondentów Rynku Lotniczego, którzy codziennie relacjonują najważniejsze wydarzenia branżowe na łamach portalu. Mam nadzieję, że za rok spotkamy się w jeszcze liczniejszym gronie – dodaje.
Szczegółowy raport Zespołu Doradców Gospodarczych TOR o kadrach w branży lotniczej dostępny jest
TUTAJ.
Więcej informacji o Kongresie
w specjalnym wątku na stronach Rynku Lotniczego.
Organizatorem Kongresu Rynku Lotniczego jest Zespół Doradców Gospodarczych TOR. Wydarzenie organizowane jest od 2015 roku, wcześniej pod nazwą Forum Lotniczego. Jest najważniejszą płaszczyzną do dyskusji między instytucjami rządowymi, organizacjami i podmiotami gospodarczymi na temat rynku lotniczego w Polsce i za granicą. Zespół Doradców Gospodarczych TOR jest również wydawcą portalu Rynek Lotniczy.
Więcej informacji o Kongresie Rynku Lotniczego na stronie: