Rex nie boi się konkurencji z Qantas i poleci z Brisbane do Sydney i Melbourne

Rex na trasie między Sydney i stolicą stanu Queensland zamierza latać trzy razy dziennie w dni powszednie i dwa razy dziennie w weekendy. Rejsy obsłużą boeingi 737-800.

– Potwierdzamy determinację w rozwijaniu krajowej sieci. Pragniemy zapewnić klientom niedrogie, ale wygodne i bezpieczne podróże lotnicze – podkreślił John Sharp, wiceprezes regionalnego przewoźnika.

– Najwięcej turystów przylatuje do Brisbane właśnie z Sydney. Nowe połączenie linii lotniczych Rex jest dobrą wiadomością nie tylko dla turystycznych operatorów, ale również dla wszystkich tych, którzy pragną odwiedzić rodziny i przyjaciół podczas Świąt Bożego Narodzenia. Mieszkańcy Sydney zyskają jeszcze więcej opcji wyjazdu na urlop do Queensland – stwierdził Stirling Hinchliffe, minister turystyki stanu z północno-wschodniej Australii.

– Wzmacniamy ożywienie na dwóch najbardziej ruchliwych trasach krajowych z Brisbane. Pasażerowie zyskają dzięki nowym połączeniom większy wybór i elastyczność w planowaniu podróży przed Świętami Bożego Narodzenia – dodał Gert-Jan de Graaff, prezes lotniska miasta-gospodarza letnich igrzysk w 2032 roku.

Flota Rex składa się aktualnie z 60 turbośmigłowych samolotów Saab 340, które mogą zabrać na pokład 36 pasażerów oraz sześciu boeingów 737-800. Wszystkie odrzutowce amerykańskiego producenta, które mogą pomieścić 176 podróżnych, będą zbazowane w Brisbane.