Rosyjski Rostec zapowiada budowę ponad 1000 samolotów do 2030 roku - informuje Agencja Reutera. Taka decyzja ma położyć kres uzależnieniu linii lotniczych z największego kraju świata od maszyn Airbusa i Boeinga.
Rostec, na którego czele stoi Siergiej Czemiezow, długoletni i bliski współpracownik Władymira Putina, dostrzega w ogłoszonym planie szansę na stworzenie silnego i co najważniejsze samowystarczalnego krajowego przemysłu lotniczego. – Zagraniczne samoloty znikną z flot naszych przewoźników – odpisał Agencji Reutera przedstawiciel producenta z Rosji.
Największe zmiany od rozpadu ZSRR
Sankcje nałożone przez kraje Unii Europejskiej, Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Kanadę, wymusiły na największym państwie globu, po jego inwazji w Ukrainie, zmiany w działaniu krajowej gospodarki, jakich nie było od czasu rozpadu Związku Radzieckiego w latach 1989-1991. Odrzutowce Airbusa i Boeinga obsługiwały dotychczas 95 proc. połączeń pasażerskich przewoźników z Rosji, ale brak części zamiennych do maszyn europejskiego i amerykańskiego producenta pozbawia perspektyw w ich wykorzystywaniu na dłuższą metę.
– Uważamy, że ten proces jest nieodwracalny. Samoloty Boeinga i Airbusa nigdy nie zostaną już dostarczone do Rosji – odgraża się przedstawiciel Rostecu. Jak widzą to zagraniczni eksperci? – Zbudowanie ponad 1000 maszyn do 2030 roku jest celem zasadniczo niemożliwym do zrealizowania. Nawet jeśli uda im się pozyskać półprzewodniki czy kluczowe zachodnie komponenty, to bardzo trudno będzie im znacząco zwiększyć produkcję – podkreślił Richard Aboulafia, analityk lotniczy i dyrektor zarządzający amerykańskim AeroDynamic Advisory.
Aboulafia przypomniał przy tym, że Rosja i reszta krajów z byłego Związku Radzieckiego zbudowały dotychczas w sumie niespełna 2000 komercyjnych odrzutowców. Dodatkowo jeszcze w ubiegłym roku połowa komponentów i technologii stosowanych w rosyjskim przemyśle lotniczym była importowana. Rostec musi teraz sam wyprodukować części lub je gdzieś na świecie znaleźć, jeśli ambitny cel, ujęty w dekrecie "O strategicznych kierunkach działania w nowych warunkach do 2030 roku", ma być zrealizowany.
"Nie spodziewamy się złagodzenia sankcji"
– Naszym kolejnym wyzwaniem jest zastąpienie w jak najkrótszym czasie importowanych komponentów do projektów Superjet-New i MS-21 – przekazał także Rostec. Począwszy od 2024 roku z linii montażowych ma schodzić co najmniej dwadzieścia rocznie odrzutowców regionalnych SSJ-New. W przypadku MS-21, przeznaczonych do obsługi średniodystansowych tras, w 2024 roku ma zostać wyprodukowanych sześć takich maszyn. Do 2029 roku ma ich powstawać natomiast już 72 w ciągu dwunastu miesięcy.
– Żaden MS-21 z silnikami produkcji amerykańskiej nie zostanie dostarczony na rosyjski rynek. Nie polegamy już na międzynarodowej współpracy z krajami zachodnimi. Nie spodziewamy się złagodzenia sankcji i realizujemy własne plany w oparciu o trudną aktualną sytuację – podsumował przedstawiciel Rostecu.
Zatwierdzony rządowy dokument przewiduje dokładnie budowę 1036 samolotów pasażerskich w latach 2022-2030. Najwięcej, bowiem 270, ma powstać odrzutowców MS-21. Ponadto dekret przewiduje budowę 142 maszyn SSJ-New, 70 turbośmigłowych Iłów-114 oraz również 70 średniodystansowych Tu-214, a także dwunastu szerokokadłubowych Iłów-96.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.