Centralny Port Komunikacyjny rozpoczął postępowanie na zaprojektowanie, dostawę i uruchomienie Systemu Obsługi Bagażu dla lotniska CPK. Do 12 lutego wykonawcy mogą składać wnioski o udział w dialogu konkurencyjnym. To w dużej mierze od systemu bagażowego zależy efektywność operacyjna części pasażerskiej lotniska: czy walizki dotrą na czas i czy polecą dalej z pasażerem, który będzie przesiadał się w Warszawie.
Celem uruchomionej procedury dialogu konkurencyjnego jest analiza projektu koncepcyjnego Systemu Obsługi Bagażu (Baggage Handling System – BHS) pod kątem m.in. sposobu wdrożenia projektowanych rozwiązań oraz doprecyzowanie – wspólnie z potencjalnymi wykonawcami – opisu przedmiotu zamówienia i weryfikacja kluczowych warunków przyszłej umowy.
– System Obsługi Bagażu, czyli tzw. BHS, stanowi serce każdego portu lotniczego. Rozpoczęliśmy procedurę dialogu konkurencyjnego, która w pierwszym etapie wyłoni najwłaściwsze dla CPK podmioty z branży w tej dziedzinie. W drugim etapie, po ustaleniu warunków współpracy, zaprosimy czterech potencjalnych wykonawców do składania ofert. Naszym celem jest niezawodny system, który nie zgubi walizek pasażerów i umożliwi szybki transfer bagaży pasażerów przesiadujących się w CPK – mówi Mikołaj Wild, prezes spółki CPK.
W zakres zamówienia wchodzi m.in. opracowanie projektu wykonawczego BHS, dostawa i montaż urządzeń, a następnie uruchomienie systemu, przeprowadzenie testów oraz jego obsługa i konserwacja. Spółka przewiduje również, w ramach prawa opcji, możliwość np. wydłużenia okresu obsługi i konserwacji, a w zależności od potrzeb - rozszerzenia zakresu zamówienia o dostawę urządzeń do prześwietlania bagażu rejestrowanego.
Żeby ograniczyć do minimum liczbę bagaży zagubionych, przedstawiciele CPK w sposób szczegółowy zapoznali się z rozwiązaniami m.in. z Portu Lotniczego Inczon w Seulu, czyli doradcy strategicznego CPK. Na głównym lotnisku Korei Południowej ginie zaledwie jeden bagaż na milion obsługiwanych.
BHS to jedno z licznych ograniczeń infrastrukturalnych Lotniska Chopina, które zbliża się do kresu swojej przepustowości. W warunkach największego obciążenia ruchem, np. w czasie letniego szczytu przewozów, do obsługi systemu bagażowego na Chopinie potrzeba w sumie nawet do 84 osób personelu technicznego (z wyłączeniem handlingu). Godzinowa przepustowość terminalu, która uwzględnia ograniczenia ruchowe w sortowni bagażu, to 1,8 tys. sztuk bagażu na odlotach i 2,2 tys. na przylotach, co stanowi odpowiednik sześciu-siedmiu samolotów B787 Dreamliner.
Spółka CPK planuje zaprosić do udziału w dialogu czterech potencjalnych wykonawców. W przypadku większej liczby zgłoszeń, które będą spełniać warunki udziału w postępowaniu, CPK oceni wnioski na podstawie kryteriów selekcji opisanych w dokumentacji. Następnie zaprosi do dialogu tych wykonawców, których aplikacje uzyskały największą liczbę punktów.
Jakie są warunki udziału w dialogu konkurencyjnym? Do udziału w postępowaniu spółka CPK zaprasza firmy, które m.in. w ciągu ostatnich 25 lat uruchomiły systemy BHS w portach lotniczych o przepustowości co najmniej 30 mln pasażerów rocznie i odpowiadały za wybudowanie magazynu bagaży wcześniej odprawionych (EBS). Termin składania wniosków o udział w dialogu konkurencyjnym upływa 12 lutego o godz. 11.00. Szczegółowe informacje o postępowaniu można znaleźć na platformie zakupowej spółki CPK.
Dotychczasowe prace związane z projektowaniem i budową lotniska CPK odbywają się zgodnie z harmonogramem. W lipcu spółka CPK przedstawiła projekt koncepcyjny terminala pasażerskiego oraz dworca kolejowego i autobusowego. Tę dokumentację przygotował Master Architekt, czyli brytyjskie konsorcjum Foster+Partners Limited oraz Buro Happold Limited, które zaprojektowało wcześniej m.in. terminale pasażerskie w Hongkongu, Pekinie i Dosze.
W opracowaniu jest
projekt budowlany, który powinien być gotowy w II kwartale tego roku. Na zaawansowanym etapie są też prace przy projektowaniu płyty lotniska, m.in. dróg startowych oraz kołowania i płyt postojowych dla samolotów. Za to zadanie odpowiada Generalny Projektant Inżynierii Lądowej, czyli libańsko-amerykańska spółka Dar. Jednocześnie hiszpański IDOM przygotowuje projekt integracji systemów lotniskowych, czyli mówiąc obrazowo „układu nerwowego” lotniska.
W ramach umowy ramowej na projektowanie tzw. infrastruktury wspierającej przygotowywana jest dokumentacja m.in. dla wieży kontroli ruchu lotniczego, którą opracowuje polska pracownia JSK Architekci. Jednocześnie trwają prace nad projektem budynków lotniskowej służby ratowniczo-gaśniczej. W tym przypadku wykonawcą jest polskie konsorcjum AKE Studio, APA i Tequm.
W październiku ubiegłego roku spółka wybrała
francuską grupę Vinci Airports i australijski fundusz IFM Global Infrastructure Fund na inwestora strategicznego, który obejmie do 49 proc. udziałów w spółce do budowy i zarządzania lotniskiem. Udział doświadczonych inwestorów branżowych i finansowych to potwierdzenie, że lotniskowy projekt ma dobrze przygotowany biznes plan, posiada potencjał komercyjny i gwarantuje atrakcyjną stopę zwrotu.
Spółka CPK prowadzi aktywny dialog z rynkiem, przygotowując się do postępowań zakupowych. Obecnie trwają wstępne konsultacje rynkowe w ramach różnych obszarów. Np. w grudniu ubiegłego roku CPK rozpoczął
konsultacje rynkowe poprzedzające przetarg na Generalnego Inżyniera Kontraktów, który będzie największym dotychczas w Polsce zleceniem na nadzór inwestorski. Jak wynika z aktualnych prognoz Międzynarodowego Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA), infrastruktura CPK jest niezbędna dla zapewnienia brakującej przepustowości i zagospodarowania przez LOT rosnącego potencjału ruchu przesiadkowego. Według Scenariusza Strategicznego IATA z czerwca ub. roku, port lotniczy CPK już w 2040 r. może obsłużyć ok. 40 mln pasażerów, czyli dwukrotnie więcej niż dziś Lotnisko Chopina w Warszawie.