Ryanair ogłosił dziś wyniki za rok finansowy zakończony w marcu 2019 r. Przewoźnik odnotował najsłabszy roczny zysk od czterech lat. Linia już w ubiegłym roku sygnalizowała gwałtowny spadek rentowności, który po opodatkowaniu wyniósł 1,02 mld euro, w porównaniu z 1,45 mld euro w poprzednim roku.
Prognozowane dalsze spadki
Zysk za pełny rok finansowy liczony do marca 2020 r., który po raz pierwszy obejmie niedawno nabytą i przynoszącą straty jednostkę Laudamotion, wyniesie między 750 mln a 950 mln euro w porównaniu z równowartością 880 mln euro za rok poprzedni.
Sondaż przeprowadzony przez ponad 10 analityków zrealizowany tuż przed publikacją przewidywał zysk po opodatkowaniu w wysokości 977 mln euro za rok, licząc do marca 2020 roku. Analityk Liberum, Gerald Khoo, opisał prognozę zysku i wskazówki dotyczące kosztów pozapaliwowych, które wzrosły o 2 procent jako „rozczarowujące”.
Cykliczny spadek rentowności
Kilka konkurencyjnych linii lotniczych ostrzegło przed gorszym środowiskiem handlowym – częściowo dlatego, że europejscy podróżnicy powstrzymują się od rezerwacji wakacji z obawy przed tym, jak przebiegnie proces brexitu.
Michael O’Leary, szef Ryanaira, przyznał, że słabość taryf może zostać złagodzona zimą, ostrzegł jednak inwestorów, że europejski sektor linii lotniczych doświadcza cyklicznego spadku rentowności. – Szczerze mówiąc, jeśli jesteśmy w okresie, w którym będą miały miejsce dodatkowe wojny cenowe ... zyski ucierpią na rok lub dwa i myślę, że właśnie tego powinni oczekiwać akcjonariusze – powiedział O’Leary. – Jest jednak jasne, że w ciągu następnych czterech do pięciu lat pojawią się cztery lub pięć dużych europejskich grup linii lotniczych ze znacznie większą dyscypliną przepustowości i pewną presją na wzrost cen – dodaje szef linii.
Problemy z dostawami samolotów
Ryanair odnotował także opóźnienia w dostawie Boeinga 737 MAX po fatalnym wypadku linii lotniczych Ethiopian. Linia lotnicza, która zamówiła 135 maszyn 737 MAX 200 spodziewała się otrzymać pierwsze pięć samolotów w okresie od kwietnia do czerwca, ale teraz oczekuje, że samoloty będą mogły dołączyć do floty do listopada.
Uziemienie zmusiło Ryanair do redukcji około 1 miliona miejsc do marca 2020 roku. Jednak nadal oczekuje, że obsłuży 153 milionów pasażerów do marca 2020 roku, w porównaniu ze 139 milionami w tym roku. Opóźnienie przyczyniło się do spodziewanego 2-procentowego wzrostu kosztów pozapaliwowych w nadchodzącym roku. Linia lotnicza planuje rozmowę z Boeingiem na temat „skromnej rekompensaty” – przyznał dyrektor finansowy Neil Sorohan.
Akcje Ryanair spadły o 6 procent, do 10,14 euro, co oznacza spadek o 48% w stosunku do szczytowego poziomu 19,39 euro w sierpniu 2017 roku, zanim linia lotnicza została dotknięta falą niepokojów związanych m.in. z problemami wśród pracowników.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.