Ryanair oficjalnie zdecydował już o zamknięciu swojej bazy lotniczej w porcie lotniczym Oslo Rygge i zmniejszeniu ruchu o połowę. Powodem jest zapowiedź norweskiego rządu o wprowadzeniu podatku pasażerskiego w tym kraju.
Decyzja podjęta
Wprowadzenie nowego podatku zapowiadane było przez norweski rząd od dawna. Według szacunków strony rządowej z nowego podatku do budżetu miałoby trafić przynajmniej 2 mld koron rocznie (około 895 mln zł). Dla jednego pasażera oznaczałoby to o 42 zł wyższą cenę za bilet (88 NOK). Decyzja o wprowadzeniu podatku oficjalnie weszła w życie w środę.
W oświadczeniu Ryanair przyznał, że to „czarny dzień dla Oslo Rygge i całej Norwegii, a także norweskiej turystyki”. Obliczył też, że dla lotniska w Oslo oznacza to utratę 900 tys. pasażerów rocznie i 1000 miejsc pracy w porcie. Baza lotnicza w Rygge ma zostać zamknięta 29 października.
W sumie lotnisko Oslo Rygge straci 16 połączeń: do Beziers, Brukseli, Chanii, Dublina, Edynburga, Malagi, Palmy, Poznania, Puli, Rzeszowa, Salonik, Szczecina, Tallina, Wrocławia i Zadaru.
Cios dla turystyki
– Wszystkie linie lotnicze działające w Norwegii wielokrotnie ostrzegały przed tym, że jeśli podatek zostanie wprowadzony w życie, będzie to oznaczało wielki cios dla norweskiej turystyki. Wielokrotnie też wzywano norweski rząd do zmiany swoich planów – powiedział dyrektor handlowy Ryanair David O'Brien, przypominając jednocześnie, że podobne pomysły pojawiały się już w Belgii, Irlandii czy Holandii, ale ostatecznie z nich zrezygnowano.
– Niestety mimo licznych ostrzeżeń, norweski rząd zniszczył konkurencyjność lotniska Olso Rygge i swoją decyzją przyczyni się do tego, iż straci ono na swojej niezależności i rentowności – stwierdził przedstawiciel Ryanaira.
Samoloty Ryanaira do tej pory stacjonujące w Oslo Rygge przebazowane zostaną do innych baz w sieci 33 krajów, z których realizuje swoje loty Ryanair.
Strona rządowa zapowiadała wcześniej, że jeżeli decyzja Ryanaira o wycofaniu tras z lotniska Oslo Rygge zostanie podjęta, port będzie trzeba zamknąć.
Nie tylko Ryanair protestuje
Przypominamy, że poza Ryanairem przeciwko podatkowi lotniczemu (który de facto wpłynie na wysokość cen biletów, bo przewoźnicy przerzucą koszty na pasażerów) ostro protestuje również Wizz Air – druga największa w Europie tania linia lotnicza. Bilety do Norwegii są obecnie jednymi z najtańszych w Europie. Obie tanie linie oferują połączenia do Oslo w cenach poniżej 100 zł za przelot w dwie strony.
o ciekawe, przeciwko podatkowi protestują również największe norweskie linie Norwegian (grozi zaprzestaniem realizacji lotów do kilku lotnisk na północy kraju) oraz Wideroe (grozi likwidacją tras z Narvik i Oslo Torp).
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.