Ryanair zainteresowany zakupem aktywów Niki. Ma sporą konkurencję

Linie lotnicze Niki ogłosiły upadłość 13 grudnia ubiegłego roku, natychmiast zaprzestając dalszej działalności. Znalezienie dla austriackiego przewoźnika nowego właściciela nie jest jednak łatwe. Najpierw jedynym kandydatem była Lufthansa, jednak niemiecki gigant po zarzutach o monopolizację rynku wycofał się z negocjacji. Następnie przejęciem zainteresowana była spółka IAG, do której należą linie British Airways, Aer Lingus, Iberia i Vueling. Jednak na horyzoncie pojawiły się komplikacje prawne.

Sąd II instancji zdecydował bowiem, że berliński sąd administracyjny nie jest właściwym organem do orzekania o niewypłacalności Niki. Jego zdaniem ta decyzja powinna należeć do sądu austriackiego. IAG miało zapewnić Niki płynność finansową w wysokości do 16,5 mln euro.

12 stycznia austriacki sąd wydał orzeczenie, zgodnie z którym postępowanie upadłościowe Niki i sprzedaż aktywów powinny zostać wznowione od zera. Grupa IAG potwierdziła, że nadal jest zainteresowana aktywami Niki i oczekuje na szybkie zakończenie nowego procesu. W nowym postępowaniu, poza Ryanairem i IAG, najprawdopodobniej wezmą udział również TUIfly, Thomas Cook (Condora) i założyciel Niki, Niki Lauda.

Tymczasem austriacki urząd lotniczy Austrocontrol przedłużył o 23 miesiące certyfikat przewoźnika Niki (AOC) do marca, aby linia nie straciła uprawnień do swoich slotów. Zarządca masy upadłościowej Lucas Flöther powiedział, że będzie kontynuować działania dotyczące cesji austriackiego przewoźnika charterowego w grupie IAG. Jak informuje atwonline.com, Niki korzysta na razie z 16,5 mln euro tymczasowego finansowania od Vuelinga. Postępowanie upadłościowe Niki dobiegło końca, co ma pomóc w jego zabezpieczeniu.