Ryanair zarobił w FQ1 niemal połowę mniej niż przed rokiem

Przed rokiem w tym samym okresie niskokosztowiec zarobił 663 mln euro. Teraz zysk był niemal o połowę mniejszy.

Przychody spadły o jeden proc. do poziomu 3,63 mld euro. Koszty operacyjne (3, 26 mld euro) były natomiast wyższe o 11 proc. Wskaźnik wypełnienia samolotów spadł nieznacznie o jeden punkt do pułapu 94 proc.

Sprzedaż usług dodatkowych, jakże ważna w przypadku niskokosztowca z Irlandii, wzrosła o dziesięć proc. do poziomu 1,3 mld euro. Każdy obsłużony podróżny wydawał średnio 23,40 euro z tego tytułu.

Liczba obsłużonych pasażerów była wreszcie wyższa o dziesięć proc. Z oferty Ryanaira skorzystało od kwietnia 2024 roku do końca czerwca bieżącego roku 55,5 mln pasażerów.

Ryanair zakończył pierwszym kwartał roku finansowego 2024 z flotą 566 boeingów z rodziny 737, w tym 156 odrzutowców B737-8200 "Gamechanger" (dawniej 737 MAX), których liczba wzrośnie do ponad 160 na koniec lipca. Odbiory byłyby jeszcze bardziej okazałe, gdyby nie problemy Boeinga i opóźnienia dostaw maszyn. Niemniej w pierwszym kwartale roku finansowego 2025 udało się pozyskać dziesięć nowych odrzutowców B737-8200 "Gamechanger" (dawniej 737 MAX). Skorygowane plany na cały rok finansowy 2025 zakładają odbiory 50 maszyn.

Tani przewoźnik z Irlandii w bieżącym sezonie letnim oferuje ponad 200 nowych tras z pięciu nowych baz, w tym z marokańskiego Tangeru na północy Afryki. Niskokosztowiec podtrzymuje, że w roku finansowym 2034 zamierza obsłużyć już 300 mln podróżnych w ciągu dwunastu miesięcy. Plany na cały rok finansowy 2025 zakładają natomiast od 198 do 200 mln pasażerów. To i tak będzie wzrost o kolejne osiem proc. w odniesieniu do statystyk z roku finansowego 2024.