Linie lotnicze Ryanair poinformowały w oficjalnym komunikacie o wygenerowaniu 211 mln euro zysku w finansowym trzecim kwartale, liczonym od października do końca grudnia minionego roku.
Wynik osiągnięty w ostatnich trzech miesiącach 2022 roku jest ponad dwukrotnie lepszy od tego uzyskanego w tym samym okresie 2021 roku. Wówczas
niskokosztowiec z Irlandii wygenerował 96 mln euro zysku.
Liczba obsłużonych pasażerów wzrosła o 24 proc. W sumie doliczono się 38,4 mln podróżnych. Dla porównania od października do końca grudnia w 2021 roku było ich 31,1 mln. Wskaźnik wypełnienia miejsc w samolotach niskokosztowca z Zielonej Wyspy osiągnął poziom 93 proc. To wynik lepszy o 9 proc. w odniesieniu do tego samego okresu z 2021 roku.
Wyższe przychody i koszty operacyjnePrzychody były wyższe aż o 57 proc. Wzrosły bowiem z poziomu 1,47 mld euro do 2,31 mld euro. Niemniej wyższe o 36 proc. były koszty operacyjne związane głównie z galopującymi cenami paliwa lotniczego. W tym przypadku wzrosły z 1,59 mld euro do 2,15 mld euro w analizowanych miesiącach.
Ryanair ogłosił 230 nowych tras na kolejny rok finansowy.
Tani przewoźnik z Zielonej Wyspy obsłuży w sumie 2450 połączeń w Europie, na Bliskim Wschodzie i Afryce Północnej. Największe wzrosty udziału w rynkach niskokosztowiec zanotował zwłaszcza we Włoszech (z 26 do 40 proc.), w Polsce (z 27 do 38 proc.) oraz Irlandii (z 49 do 58 proc.), a mniejszy, ale również warty odnotowania, w Hiszpanii (z 21 do 23 proc.).
Ceny biletów w trzecim kwartale wzrosły o 14 proc. w stosunku do poziomu sprzed kryzysu wywołanego wirusem COVID-19. We flocie Ryanaira jest aktualnie 88 boeingów wersji 737-8200. Do szczytu sezonu letniego 2023 roku tych maszyn ma być już 124. W sumie tani przewoźnik z Irlandii wykorzystuje obecnie do operacji 532 samoloty.
Nacisk na ekologię i nowe miejsca pracy– Kontynuujemy inwestycje w nowe, bardziej przyjazne środowisku, odrzutowce. W trzecim kwartale zwiększyliśmy ich liczbę z jedenastu do aż 84. Ponadto
w posiadanej flocie 409 maszyn wersji B737-800 NG instalujemy winglety, dzięki którym dodatkowo zmniejszymy spalanie paliwa o 1,5 proc. Zainwestowaliśmy w tym celu ponad 200 mln dolarów – podkreślił Michael O’Leary, szef Ryanaira.
Irlandczyk przypomniał również o
umowie z firmą Shell na dostawę 360 tys. ton zrównoważonego paliwa lotniczego (SAF) w latach 2025-2030 w największych bazach w Londynie i Dublinie. Ważne dla niskokosztowca z Zielonej Wyspy były również wynegocjowane z przedstawicielami ponad 95 proc. pracowników tymczasowe cięcia płac.
Wynagrodzenia będą przywracane do poziomów sprzed pandemii stopniowo w latach 2022-25. Takie ruchy uchroniły niskokosztowca przed niedoborami kadrowymi, z którymi zmagały się wiosną największe porty lotnicze Starego Kontynentu i konkurencyjni przewoźnicy. Prognozy z obsługą nawet 225 mln pasażerów rocznie za trzy lata pozwolą stworzyć tysiące nowych miejsc pracy dla wykwalifikowanych specjalistów.
Przewidywania na 2023 rok zakładają jednak jeszcze straty w czwartym kwartale finansowego roku, liczonego do końca marca. Do tego czasu w ciągu dwunastu miesięcy Ryanair prognozuje przewiezienie 168 mln podróżnych, ale ten wynik jest nadal w dużej mierze uzależniony do wojny na wschodzie Europy oraz unikania niepożądanych zdarzeń, takich jak pandemia koronawirusa SARS-CoV-2.