Rząd Brazylii daje zielone światło partnerstwu Boeinga z Embraerem

Zgoda rządu Brazylii, który w koncernie Embraer dysponuje prawem tzw. “złotej akcji” dotyczy wcześniej ustalonych warunków porozumienia, które przewidują sprzedaż Boeingowi 80 proc. udziałów w oddziale samolotów komercyjnych Embraera za kwotę 4,2 mld dolarów. Tym samym Boeing uzyska kontrolę nad nowo tworzonym przedsiębiorstwem. Docelowo nowa struktura organizacyjna będzie miała siedzibę w Brazylii, natomiast kontrola operacyjna oraz administracyjna będzie należała do Boeinga – władze nowej spółki będą bezpośrednio podlegały szefowi amerykańskiego producenta. Nowa firma będzie w pełni zintegrowana z systemem produkcji oraz łańcuchem dostaw Boeinga.  

Ustępstwo na rzecz związków zawodowych 

Jak wynika z treści komunikatu prasowego wydanego przez władze Brazylii, obaj producenci lotniczy zobowiązują się do “zachowania obecnego poziomu zatrudnienia w Brazylii”. Jest to nowy punkt porozumienia Boeinga z Embraerem – wcześniej obie strony powstrzymywały się od składania zobowiązań w tym zakresie. Pojawiały się jedynie informacje o tym, że w negocjacjach z Embraerem Boeing obiecał, iż brazylijscy inżynierowie mogliby odgrywać znaczącą rolę w tworzeniu nowego “samolotu środka rynku”, który prawdopodobnie otrzyma oznaczenie 797. Zagwarantowanie utrzymania obecnego poziomu zatrudnienia w Brazylii postrzegane jest przez komentatorów branży jako ustępstwo rządu na rzecz związków zawodowych działających w Embraerze. Wcześniej związki podnosiły obawy, że jeśli porozumienie pomiędzy producentami dojdzie do skutku, będzie to oznaczało likwidację miejsc pracy w Brazylii. 

Na drodze do światowego duopolu producentów 

Porozumienie pomiędzy Boeingiem i Embraerem jest częścią zmian na globalnym rynku samolotów średniej wielkości prowadzących do ustanowienia duopolu producenckiego Airbus – Boeing w tym segmencie. Zmiana krajobrazu rynkowego została zapoczątkowana w ubiegłym roku, kiedy to Airbus przejął 50,01 proc. udziałów w Bombardier C Series Aircraft Limited Partnership (CSALP), firmie wdrażającej oraz produkującej bombardiery CS100 oraz CS300, po formalnym przejęciu programu przemianowane na airbusy A220-100 oraz A220-300. Teraz, wykonując analogiczny ruch i dodając do swojego portfolio samoloty Embraera, Boeing może rozszerzyć swoją ofertę o nowy segment rynku. Z kolei dla Embraera partnerstwo z Boeingiem oznacza szansę na lepszy marketing swoich produktów oraz wzmocnienie sytuacji rynkowej w momencie zagrożenia za strony Airbusa oraz innych producentów samolotów. 

Wraz z uzyskaniem zgody władz Brazylii, firmy Boeing oraz Embraer pokonały największą przeszkodę w drodze do nawiązania partnerstwa. Tuż po objęciu władzy 1 stycznia b.r., prezydent Bolsonaro, dawny kapitan brazylijskiej armii, wyrażał obawy, iż obecne warunki umożliwiają Boeingowi przejęcie kontroli nad całym obszarem działalności Embraera. Jednak w czwartek 10 stycznia, biuro prezydenta wydało komunikat, w którym informuje, iż po analizie propozycji, prezydent uznał iż porozumienie “zapewnia ochronę suwerenności Brazylii oraz narodowych interesów”. 

Następnym krokiem w kierunku sformalizowania partnerstwa będzie uzyskanie w ciągu najbliższych 30 dni zgody prywatnych akcjonariuszy Embraera, a następnie zgody publicznych organów nadzoru w kilku krajach, informuje Reuters. Postępowanie spotkało się ze sprzeciwem części pracowników oraz lewicowych polityków, którzy w grudniu uzyskali uchyloną po kilku dniach decyzję sądu blokującą proces. Kilku akcjonariuszy mniejszościowych zgłosiło także skargi prawne, które czekają na rozstrzygnięcie. Mimo to, firmy Boeing oraz Embraer poinformowały w komunikacie prasowym, że spodziewają się iż ostateczna zgoda na partnerstwo zapadnie jeszcze przed końcem tego roku.