Nowy zarząd portu lotniczego Kraków-Balice liczy, że decyzję środowiskową dla nowej drogi startowej uda się uzyskać, to trwającą prawie dekadę bolączkę może szybciej przeciąć rząd centralny i parlament. Jak dowiedział się Rynek Lotniczy, w Ministerstwie Infrastruktury rozpoczęły się prace nad specustawą dla kluczowej inwestycji.
Polskę w najbliższych latach czeka rozwój infrastruktury lotniczej – modernizowane będą mniejsze i większe porty regionalne i Lotnisko Chopina, a wybudowany zostanie Centralny Port Komunikacyjny. Donald Tusk zapowiadał wsparcie regionów, lecz za słowami nie do końca szły czyny, albowiem krakowski port lotniczy – drugie największe lotnisko w Polsce – musiało iść przez mękę z procedurami administracyjnymi dot. nowej drogi startowej.
Pomoc rządu (czyt. specustawę) dla Balic zapowiadał już Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury w czasach rządów PiS. Z perspektywy czasu słowa Krzeszowianina okazały się – jak to bywa w przypadku polityków – słowami bez pokrycia, albowiem ani Ministerstwo Infrastruktury, ani Ministerstwo Obrony Narodowej nie podjęło działań, które utorowałby drogę małopolskiemu lotnisku do rozpoczęcia kluczowej inwestycji.
Efektem budowy nowej drogi startowej ma być wygrana w walce z odwiecznym rywalem: mgłą, która skutecznie paraliżuje w okresie jesienno-zimowym obsługę zaplanowanych operacji w porcie lotniczym im. Jana Pawła II. Realizacja inwestycji drogą administracyjną trwa już prawie dekadę, a
termin na wydanie decyzji został znów odłożony w czasie. Pod znakiem zapytania stoi także
instalacja systemu ILS cat. II/III na starej drodze startowej.
Problemy portu mogą się jednak wkrótce skończyć, gdyż – jak dowiedział się Rynek Lotniczy – w Ministerstwie Infrastruktury rozpoczęły się prace nad przygotowaniem specustawy dla nowej drogi startowej na krakowskim lotnisku. Prace są na bardzo wczesnym etapie, lecz nie ulega wątpliwości, że w polskim parlamencie znajdzie się większość, która poprze projekty specustawy, która zapewni natychmiastową wykonalność dla inwestycji kluczowej dla Polski i NATO.
Obiektywnie rzecz ujmując, realizacja przedsięwzięcia dzięki pomocy rządu i parlamentu jest jedyną możliwością, aby praca budowlana na nowej drodze startowej, która powinna być już dawno wybudowana, lecz protesty okolicznych mieszkańców sprawiły, że realizacja inwestycji została skutecznie zamrożona, w końcu się rozpoczęły, a droga startowa szybko została wybudowana, gdyż zamknięcie operacyjne portu Kraków-Balice nie leży w interesie publicznym.