fot. Port Lotniczy Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów
Wstrzymanie działalności rzeszowskiego portu lotniczego nie jest zagrożone, gdyż zarząd lotniska w Jasionce tymczasowo porozumiał się z pracownikami, którzy domagają się wzrostu płac. Na niezadowolenie personelu z niskiego poziomu wynagrodzeń wpływają rekordowe zyski lotniskowej spółki.
Podkarpacki port lotniczy stał się głównym hubem wszelakiej pomocy udzielanej przez Zachód dla walczącej z okupantem Ukrainy. Wzrost realizacji operacji cargo, realizowanych za pomocą dużych frachtowców, wpłynął m.in. na odnotowanie wielomilionowych zysków netto.
Jak to zwykle bywa, duży wzrost zysków nie zawsze przekłada się na wzrost płac. Pracownicy portu lotniczego w Jasionce weszli 28 sierpnia w spór zbiorowy z pracodawcą, czyli zarządem portu, domagając się wzrostu płacy, zwiększenia dodatku świątecznego oraz gwarancji wypłacania premii kwartalnej. Jerzy Kot, przewodniczący NSZZ Solidarność, wskazywał, że „liczne pisma w tej sprawie do prezesa pozostawały bez odpowiedzi”.
Zdaniem Kota, „to głównie dzięki pracownikom, lotnisko czerpie olbrzymie zyski”. Z tezą nie można się nie zgodzić, gdyż to pracownicy naziemni odpowiadają za codzienne funkcjonowanie portu lotniczego. Zysk rzeszowskiego lotniska w 2022 roku wyniósł rekordowe 137 mln złotych, z kolei w zeszłoroczna działalność wygenerowała zysk rzędu 127 mln złotych. – Pracownicy dostają niewiele więcej niż wynosi najniższa krajowa. Tak dalej być nie może – zaznaczył przewodniczący Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność.
Związek głosem pracowników lotniska w Rzeszowie domaga się od zarządu: podwyżki podstawy pensji dla wszystkich o 1,5 tys. złotych od 1 września br., drugiej podwyżki płacy podstawowej z dniem 1 stycznia 2025 roku, jak również zwiększenia dodatku świątecznego z 50 do 80 proc. liczonego od najniższej krajowej, co ma być rekompensatą za pracę w sobotę, oraz wzrostu premii kwartalnej z 30 do 50 proc. liczonej od najniższej średniej krajowej. Związkowcy chcą także, aby zwiększeniu uległa stawka godzinowa (z 32 do 40 złotych) pracowników zatrudnionych na podstawie umów zlecenia.
Jak dowiedział się Rynek Lotniczy, strajku na razie nie będzie, albowiem piątkowe spotkanie zarządu ze związkiem przyniosło częściowe porozumienie, w ramach którego strony zobowiązały się, że w najbliższych miesiącach przygotowane zostaną propozycje płacowe, uwzględniające zarówno wzrost kosztów życia, jak i realne możliwości finansowe oraz plany rozwoju lotniska.
– Jednoznacznie zapewniam, że nie ma mowy o żadnym sporze zbiorowym na naszym lotnisku. Port lotniczy działa bez jakichkolwiek zakłóceń i skutecznie realizuje wszystkie zaplanowane połączenia. Natomiast pracownicy lotniska w najbliższym czasie zostaną dodatkowo nagrodzeni w odpowiedni sposób za udział w realizacji rekordowych wyników – wskazuje Adam Hamryszczak, prezes Portu Lotniczego Rzeszów-Jasionka im. Rodziny Ulmów. Kolejne spotkania obu stron w niniejszej sprawie będą miały wyłącznie charakter wewnętrzny, bez udziału osób trzecich.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.