Samolot linii Enter Air, który wystartował z Poznania w piątek po południu znalazł się w przestrzeni powietrznej Ukrainy, która jest zamknięte od czasu eskalacji działań wojennych w lutym tego roku.
Jako pierwsza informacje o zdarzeniu
podała telewizja TVN24. Stacja przekazała, że samolot Enter Air lecący z Poznania (start o 17:35) do Antalyi wleciał w przestrzeń powietrzną Ukrainy od strony słowackiej i po pięciu minutach zawrócił. Trasę można prześledzić w serwisie
Flightradar24.com.
Przestrzeń powietrzna Ukrainy jest zamknięta od końca lutego poprzedniego roku, kiedy to Rosja rozpoczęła pełnoskalową inwazję zbrojną na to państwo.
Cytowana przez „
Gazetę Wyborczą” agencja PR obsługująca przewoźnika napisała, że samolot omijał burzę „został skierowany przez słowacką kontrolę lotów na taką trasę. Wszystko odbyło się zgodnie z procedurami bezpieczeństwa”.
Polska Agencja Żeglugi Powietrznej (PAŻP) potwierdziła, że Samolot Enter Air lecący z Poznania do Antalyi na kilka minut wleciał znad Słowacji w przestrzeń powietrzną Ukrainy. „W chwili zdarzenia maszyna miała kontakt radiowy z kontrolerami ruchu lotniczego w Bratysławie. W rejonie przelotu występowały fronty burzowe” – napisał PAŻP.
Agencja zaznaczyła także, że wraz z Urzędem Lotnictwa Cywilnego (ULC) bada okoliczności zdarzenia, a sprawa wlotu samolotu Enter Air na teren Ukrainy zostanie także zgłoszona do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych (PKBWL), która zajmie się wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia.