SIA wycofuje się z Kanady i jednego miasta Australii. Więcej lotów do Chin

Przewoźnik z Azji Południowo-Wschodniej zakończy na początku października rejsy między Singapurem i Vancouver. Loty na dystansie 12 807 km obsługuje trzy razy w tygodniu szerokokadłubowy airbus A350-900.

SIA wznowiły rejsy do Kanady przed dwoma laty. Wcześniej loty do Vancouver z międzylądowaniem w Seulu było oferowane do kwietnia 2009 roku.

Optymalizacja działalności wymusiła na przewoźniku z Azji Południowo-Wschodniej zawieszenie również jednej tras do Australii, realizowanej przez niskokosztowe zależne linie lotnicze Scoot. Od lipca nie będzie można przemieścić się z Singapuru do Gold Coast w stanie Queensland. Rejsy do szóstego pod względem wielkości miasta Australii są obsługiwane przez boeinga 787-9. Dreamliner tej wersji lata na dystansie 6207 km cztery razy w tygodniu.

Są też dobre wiadomości. SIA wznowią latem rejsy do Haikou, Nanning, Ningbo, Shenyang i Xi'an w Chinach, a także zwiększą liczbę lotów do greckich Aten, Langkawi w Malezji, Manado w Indonezji i australijskiego Perth.

Częściej będzie można również przemieścić się z Tajpej do Tokio i Sapporo. Obie trasy między Tajwanem i Japonią realizowane są w ramach reguły "piątej wolności lotniczej". Ponadto dodatkowe rejsy przewidziano na trasach z Singapuru do Barcelony, Frankfurtu nad Menem i Rzymu. Na sierpień natomiast zaplanowano powrót lotów do Busan w Korei Południowej.

Wcześniej informowaliśmy, że dwupokładowe i czterosilnikowe airbusy A380 narodowych linii lotniczych Singapuru pojawią się w 2023 roku na drogach startowych siedmiu portów lotniczych na całym świecie. Pięć z tych połączeń, obsługiwanych największym samolotem pasażerskim świata, realizowanych będzie z macierzystego lotniska przewoźnika z Azji Południowo-Wschodniej, czyli z Changi. Więcej o tym pisaliśmy w TYM TEKŚCIE.