„Szybki i nieprzewidywalny”. Tak o rozprzestrzenianiu się omikrona – wariantu koronawirusa – mówi pełniący obowiązki dyrektora generalny kanadyjskich linii lotniczych WestJet. Przewoźnik został zmuszony do odwołania w styczniu 15 proc. zaplanowanych operacji. W zachodniej Kanadzie nagłe i duże burze śnieżne utrudniają regularne operacje.
Drugi największy przewoźnik w Kanadzie ogłosił na Twitterze, że nowy wariant odcisnął bardzo duże piętno w zaplanowanych na styczeń lotach. Spora liczba pracowników kokpitowych jak i pokładowych, mimo bycia w pełni zaszczepionymi przeciwko koronawirusowi, są kierowani na kwarantannę poprzez kontakt z osobą zakażoną lub sami legitymują się pozytywnym wynikiem przeprowadzonego testu.
We have made the difficult decision to consolidate approximately 15 percent of scheduled flights through to Jan. 31, 2022, due to the accelerating impact of Omicron.
– Wykonujemy około 450 lotów dziennie. Więc jeśli spojrzy się na wartości procentowe, okazuje się, że jest to około 60 lub 70 lotów, które byłyby anulowane dziennie, a następnie konsolidowane na inne loty – powiedział tego samego dnia w Global News, Richard Bartrem, wiceprezydent WestJet odpowiedzialny za komunikację. Bartrem dodał, że poziom aktywnych przypadków wśród załogi w ostatnich dniach wzrósł o 35 proc. Pozytywnymi wynikami testów legitymowało się ponad 200 pracowników.
Problem odwołanych lotów wzrósł znacznie w okolicach 27 grudnia zeszłego roku. W komunikacie można przeczytać, że od tamtego dnia działalność przewoźnika została zakłócona przez duże opóźnienia oraz odwołania zaplanowanych lotów, co oświadczył pełniący obowiązki dyrektora Generalnego, Harry Taylor.
Zima zakłóca loty
Taylor w opublikowanej wiadomości zaznaczył, że przedłużające się mroźne temperatury i obfite opady śniegu w zachodniej Kanadzie dodatkowo wpłynęły negatywnie na rozkład lotów przewoźnika. WestJet odwołał wiele lotów z Vancouver, Calgary czy Edmonton. Przez ostatnie dni temperatura powietrza w Edmonton, w prowincji Alberty, oscyluje w granicach -20° Celsjusza. Podczas oświadczenia zamieszczonego na portalu społecznościowym temperatura w niektórych miejscach spadła do poziomu -41,6° Celsjusza, odczuwalna była jeszcze niższa – 55°C. W Calgary, gdzie mieści się główna baza przewoźnika temperatury przez tydzień były poniżej -30 stopni.
Problemem nie jest tylko wydłużony czas, potrzebny na odmrażanie skrzydeł samolotu przed startem. Międzynarodowy Port Lotniczy Toronto-Pearson na swojej stronie internetowej oświadczył, że ekstremalnie niskie temperatury powietrza mogą mieć negatywny wpływ na pracę pracowników obsługi naziemnej lotniska. W takich warunkach pracuje się ciężej, zwłaszcza przy załadunku i rozładunku bagaży czy przewożonego w luku samolotu frachtu. – Żeby rozbić czas spędzony na zewnątrz, pracownicy robią przerwy między przylotami i wylotami, aby rozgrzać się w miejscach osłoniętych – napisano w komunikacie lotniska w Toronto.
Konsolidacja w ostateczności
Linie lotnicze z Calgary informują, że zmiany w rozkładzie lotów będą wprowadzone na przestrzeni najbliższych dni. Przewoźnik ruch dot. odwołania zaplanowanych rejsów nazwał „konsolidacją w ostateczności”. – Pokazuje to rzeczywistość w jakiej się znaleźliśmy, którą zaplanowaliśmy, a którą możemy teraz realistycznie świadczyć. Jest to najlepsza opcja, aby zapewnić dostępność naszych pracowników pierwszej linii i usługodawców zewnętrznych, jednocześnie minimalizując wpływ na naszych gości – powiedział Harry Taylor.
Klienci, których loty zostały odwołane zostaną poinformowani o zaproponowanych zmianach w podróży. Jeśli nastąpiła zmiana, a dotarcie do miejsca docelowego nastąpi 90 minut po zaplanowanym pierwotnie rejsie lub został dodany minimum jeden lot tranzytowy, pasażerowie są uprawnieni to ubiegania się o zwrot całości zapłaconej przez nich kwoty za bilety.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.