Strajk totalny w Niemczech. Mają stanąć autobusy, pociągi i samoloty

wiązki zawodowe Verdi i EVG zapowiedziały na ten dzień wspólną akcję strajkową. Verdi domaga się podwyżek płac o 10,5% (i mimimum 500 euro miesięcznie), kolejowy EVG chce 12% (minimum 650 euro). Oba związki zrzeszają łącznie 350 tys. członków. DB i pracodawcy zaoferowali dotąd łącznie 5% (w dwóch etapach) i jednorazowe premie do 2500 euro.

Akcja obejmie przewoźników kolejowych, autobusowych, morskich/rzecznych i lotniczych. Ta tory i drogi nie wyjadą pociągi DB (od podmiejskich po dalekobieżne), komunikacja miejska w siedmiu landach (Hesji, Nadrenii Pn.-Westfalii, Badenii-Wirtembergii, Saksonii, Dolnej Saksonii, Nadrenii-Palatynacie i Bawarii), nie będzie także lotów, strajki obejmą też pracowników żeglugi i serwis autostradowy.

Staną także pociągi Transdev, AKN, Osthannoversche Eisenbahnen, erixx, vlexx, eurobahn i Die Länderbahn. Na drogach i torach pojawią się zatem w tym dniu tylko nieliczni przewoźnicy, jak np. Flix.

Strajki sparaliżują również porty lotnicze. Jedynym lotniskiem, na którym ma w poniedziałek nie być strajku, będzie stołeczne Berlin-Brandenburg.