Szczecin: Współwłaściciele zgodni co do potrzeby rozbudowy lotniska

W rozmowach, na zaproszenie wojewody Tomasza Hinca, uczestniczyli wicewojewoda Marek Subocz, marszałek województwa Olgierd Geblewicz, prezydent Szczecina Piotr Krzystek, burmistrz gminy Goleniów Robert Krupowicz, prezes Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze” (PPL) Mariusz Szpikowski oraz prezes Polskiego Holdingu Hotelowego Gheorghe Marian Cristescu. 

Obecna struktura właścicielska Goleniowa przedstawia się następująco: najwięcej udziałów, bo 44,03 proc., ma PPL, 35,42 proc. akcji posiada Szczecin, pozostałe 20,45 proc. dzierży województwo. W ostatnich dniach głośno było o zarzutach wobec PPL-u, jakie stawiał marszałek Geblewicz. Lokalny polityk stwierdził w oświadczeniu dla mediów, że spółka należąca do Skarbu Państwa w żadnym stopniu nie jest zainteresowana rozbudową podszczecińskiego lotniska, a bez zgody PPL-u nie można niczego zrobić. 

Przedstawiciele udziałowców w dwugodzinnej rozmowie omówili potrzeby inwestycyjne lotniska i jego aktualną sytuację. Według przygotowanej dla PPL przez firmę ARUP analizy strategicznej możliwości rozwojowych w kontekście budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego, w Porcie Lotniczym Szczecin-Goleniów konieczne są inwestycje, które pozwolą na zwiększenie liczby połączeń lotniczych, liczby pasażerów i poprawę komfortu podróży. Jak więc widać, dziś PPL starał się załagodzić sytuację i potwierdził swoje zainteresowanie inwestowaniem w Goleniów.

Pierwszy etap przedstawionego planu zakłada m.in. wymianę oznakowania i rozbudowę terminala pasażerskiego do 2025 r. Inwestycje pozwolą na zwiększenie liczby obsługiwanych pasażerów z 600 tys. obecnie do 1,5 mln w momencie uruchomienia Centralnego Portu Komunikacyjnego w 2027 roku. Zakładany koszt I etapu modernizacji wynosi 83,5 mln zł. W ciągu kolejnych 3 lat od uruchomienia CPK ruch w PL Szczecin-Goleniów może wzrosnąć do 2 mln pasażerów rocznie.

Strony uzgodniły, że kolejne spotkanie przedstawicieli udziałowców spółki Port Lotniczy Szczecin-Goleniów odbędzie się w czerwcu, w siedzibie PPL w Warszawie. Zobaczymy, ile będziemy musieli czekać na efekt tych rozmów, ale warto pokreślić, że prace potrzebne są w zasadzie od zaraz.