Transavia, tanie linie lotnicze założone przez holding Air France-KLM, zdecydowały się wycofać z obsługi lotów do Krakowa – jedynego polskiego portu lotniczego w siatce połączeń przewoźnika. Niskokosztowiec zrezygnuje z oferowania rejsów do Balic z Eindhoven i Paryża-Orly. Decyzję potwierdzili Rynkowi Lotniczemu rzecznicy prasowi holenderskiego i francuskiego oddziału przewoźnika.
W ostatnim czasie tanie linie lotnicze Transavia zmniejszały liczbę lotów do Krakowa z portów lotniczych w Eindhoven i Paryżu. Pod koniec października informowaliśmy, że budżetowy operator
zawiesi w styczniu loty łączące port lotniczy Kraków-Balice z lotniskami w Holandii i Paryżu-Orly.
Na okres ponad trzech tygodni zawieszone miało zostać połączenie między Holandią a południową Polską. Ostatni rejs odbył się 9 stycznia, w poniedziałek.
Rejsy między Krakowem a Eindhoven – ośrodkiem przemysłu elektronicznego, jednym z centrów Węzła Wiedzy i Innowacji Europejskiego Instytutu Technologicznego, a także siedzibą jednego z najsłynniejszych holenderskich klubów piłkarskich, PSV – miały zostać przywrócone 2 lutego, w czwartek.
Tak się jednak nie stanie. Z systemu rezerwacyjnego zniknęła możliwość rezerwacji biletów na loty po 2 lutego, więc skontaktowaliśmy się z przewoźnikiem w tej sprawie. Ostatecznie, linie zrezygnowały z przywrócenia lotów między dwoma miastami. – Transavia nie zamierza przywracać lotów z Eindhoven do Krakowa – przekazała Rynkowi Lotniczemu, Liselore Stuut, rzeczniczka prasowa holenderskiego oddziału Transavii. Loty między Eindhoven a Małopolską były realizowane cztery razy w tygodniu. Do miasta położonego w południowej części Niderlandów pasażerowie z Balic mogli polecieć w poniedziałki, czwartki, piątki i niedziele.
Rejsy w ramach rotacji
Paryż-Orly – Kraków – Paryż-Orly zawieszone zostały 5 stycznia. Transavia miała pierwotnie wznowić połączenie w lutym, a dokładniej mówiąc 2 lutego, w czwartek. Teraz, linie podjęły decyzję o opóźnieniu powrotu lotów. Rejsy wrócą tydzień później, 9 lutego i będą realizowane do 24 marca, kiedy odbędzie się ostatni rejs na tej trasie.
Tak jak w przypadku rejsów między Eindhoven a portem lotniczym im. Jana Pawła II, linie podjęły decyzję o niekontynuowaniu oferowania takiego połączenia. Rejsy między Paryżem-Orly a Krakowem były wykonywane dwa razy w tygodniu, w czwartki i niedziele. – Trasa Paryż-Orly – Kraków nie będzie obsługiwana w przyszłym sezonie letnim. Ostatni lot odbędzie się 23 marca – powiedział Rynkowi Lotniczemu attaché prasowy francuskiego oddziału Transavii, Julien Durieux.
Port lotniczy Orly ma przewagę nad największym lotniskiem we Francji, Paryżem-Charles de Gaulle, w kwestii odległości od ścisłego centrum miasta. W linii prostej odległość między portem a paryskim centrum wynosi zaledwie 13 km.
Transavia przewozi 15 milionów pasażerów rocznie i posiada nową, przyjazną dla środowiska flotę. Linie oferują loty z kilku baz w Europie. W Holandii przewoźnik swoje samoloty zbazował w Amsterdamie, Rotterdamie i Eindhoven. Francuskie bazy przewoźnika są w Paryżu-Orly, Nantes i Lyonie.
Jak wskazali rzecznicy, decyzja o wycofaniu się z Polski spowodowana jest rezultatami, jakie osiągały obie trasy. Te okazały się niestety niewystarczające, aby zapewnić opłacalność lotów i przedłużenie ich oferowania.