Turcja: Otwarcie-nie otwarcie największego lotniska na świecie

– Będziemy mieć „miękkie otwarcie” w poniedziałek 29 października – powiedział dziennikarzom Kadri Samsunlu, dyrektor generalny Wielkiego Portu Lotniczego w Stambule. – Oznacza to, że do końca roku Turkish Airlines będzie wykonywać jedynie ograniczoną liczbę lotów. Pod koniec grudnia nastąpi „twarde otwarcie” co oznacza, że wszystkie połączenia przewoźnika realizowane na lotnisku Ataturk zostaną przeniesione do nowego portu. Tym samym lotnisko Ataturk zostanie zamknięte – dodał dyrektor stambulskiego portu.

Turkish Airlines będą początkowo latać z nowego stambulskiego lotniska do Ankary Esenboga, Lefkosa na tureckim Cyprze Północnym (oba połączenia będą realizowane od 31 października), Izmiru i Antalyi (obie trasy wystartują 1 listopada). Wszystkie trasy są skonfigurowane tak, aby codziennie mogły być obsługiwane samolotami B737-800.

Nowe lotnisko, jeden z kilku mega projektów pod rządami Erdogana, początkowo miało być w pełni otwarte w poniedziałek, ale data została opóźniona ze względu na kilka czynników, w tym strajk budowniczych. Pracownicy we wrześniu odeszli z pracy, by zaprotestować przeciwko zgonom związanym ze złymi warunkami panującymi na budowie. Władze tureckie rozpoczęły jednak represje, aresztując - według informacji przekazanych przez związki zawodowe – setki protestujących.

W wyniku wszystkich tych wydarzeń Samsunlu oświadczył, że przewoźnik narodowy Turkish Airlines i władze portu zdecydowały się na tzw. „miękkie otwarcie”, które pozwoli wydłużyć cały proces do końca grudnia.

Przy projekcie zatrudnionych jest około 35 tys. osób, w tym 3 tys. inżynierów i pracowników administracyjnych. Turecki rząd często twierdził, że nowe lotnisko po europejskiej stronie Stambułu będzie „największym na świecie”. Początkowo ma obsługiwać do 90 mln pasażerów rocznie, z możliwością rozbudowy do 150 mln do 2023 roku.