W ostatnich dniach internet obiegła informacja o wprowadzeniu przez Turkish Airlines specjalnego rabatu na bilety lotnicze dla rodzin męczenników i weteranów. Miałoby to mieć związek ze wsparciem Ankary dla Hamasu w starciu z Izraelem. Zniżka została jednak wprowadzona już kilka lat temu i dotyczy wyłącznie obywateli tureckich.
1 listopada narodowy turecki przewoźnik doświadczył problemów z infrastrukturą systemów informatycznych, przez co musiał odwołać niektóre loty pasażerskie. Choć minister transportu i infrastruktury, Abdulkadir Uraloğlu,
zdementował plotki, że doszło do ataku hakerskiego, to część osób odczytało to jako odpowiedź na
wprowadzenie zniżki „męczeńskiej” na podróże w klasie ekonomicznej na trasach międzynarodowych. Mogą z niej skorzystać wyłącznie obywateli Turcji. Dotyczy to „matek, ojców, małżonków i samotnych dzieci do 25. roku życia” weteranów lub męczenników, którzy rzekomo oddali życie w walce o swoje religijne przekonania.
Nic bardziej mylnego. Choć internauci i część
mediów branżowych teraz zainteresowała się tematem, to zniżka funkcjonuje już od kilku lat. Początkowo stawka wynosiła odpowiednio 20% dla rodzin „męczenników” oraz 40% dla samych weteranów wojennych na trasach międzynarodowych. Rząd wprowadził ją z myślą o Turkach, którzy stracili życie, stając w obronie władzy w 2016 r. podczas nieudanego zamachu stanu. W październiku ub.r. Ministerstwo Rodziny i Opieki Społecznej
podpisało porozumienie z Turkish Airlines, które zapewnia aż 50%-owy rabat dla weteranów, męczenników i ich rodzin.
Aby móc skorzystać z 50-proc. zniżki, turecki podróżny musi być członkiem programu lojalnościowego tureckiego przewoźnika „Miles&Smile”. Zrabatowane bilety można rezerwować poprzez wszystkie oficjalne kanały sprzedażowe Turkish Airlines. Straty wynikające ze sprzedaży tańszych o połowę biletów lotniczych zrekompensuje tureckie Ministerstwo Rodziny i Opieki Społecznej. Wprowadzono też 25%-owy rabat dla niepełnosprawnych i ich opiekunów oraz umożliwiono im zakup biletów ze zniżką bezpośrednio przez internet. Wcześniej było to możliwe po złożeniu odpowiednich dokumentów w biurach przewoźnika, jednak było to uciążliwe dla osób z poważnymi ograniczeniami w poruszaniu się. Zmiana ma ułatwić zakup biletów nawet 1 mln 400 tys. klientów.
Co więcej, „męczennikami” Turcy nazywają obywateli zmarłych w walce z terrorystami lub obcymi wojskami. Najczęściej są to żołnierze polegli w operacjach antyterrorystycznych skierowanych przeciwko kurdyjskiej partyzantce PKK. Tureckie władze przywiązują dużą wagę do etosu żołnierza i społecznego szacunku dla wojska, często uczestnicząc w uroczystościach ich upamiętniających. W 2019 r. turecki narodowy przewoźnik lotniczy
nazwał nowego Dreamlinera „Maçka” na cześć 15-latka zamordowanego przez PKK w północno-wschodniej Turcji.
O ile Turcja w ostatnich dniach przyjęła bardziej krytyczną postawę wobec Izraela i głośno potępia ofensywę Izraelskich Sił Zbrojnych (IDF) na Strefę Gazy, a jej związki z Hamasem są realne (prezydent Turcji oficjalnie spotykał się z przywódcą Hamasu), to ze zniżki na międzynarodowe połączenia lotnicze nie należy wiązać z polityką.