Uberhelikopterem nad Warszawą (ZDJĘCIA)

To nie Dubaj, gdzie taka usługa jest już dostępna, lecz Warszawa. Uberhelikopter wzbił się w powietrze, a z jego pokładu można było podziwiać panoramę stolicy. Było to trzecie podejście do 15-minutowego lotu helikopterem, promującego przewoźnika Uber. Pierwsze dwa terminy musiały zostać odwołane ze względu na złą pogodę i uniemożliwiającą start śmigłowca mgłę. – Akcja była już kilka razy przekładana, ale do trzech razy sztuka. Jesteśmy zależni od pogody – podkreślała w rozmowie z portalem „Rynek-Lotniczy.pl” Magdalena Szulc, rzeczniczka prasowa korporacji Uber.

Jak dodaje przedstawicielka firmy, w całej akcji chodzi o to, aby zarówno użytkownicy Ubera, jak i kierowcy korporacji, mieli możliwość zobaczyć swoje miasto z góry. Polskie aglomeracje nie są jednak jedynymi, w których zagościł Uberhelikopter. – Bawiliśmy się trochę z tą usługą na innych rynkach. Zaczynało się tak jak w Polsce, od akcji marketingowej, jednak ku naszemu zaskoczeniu okazało się, że jest zapotrzebowanie na takie usługi – mówi Magdalena Szulc. I tak Uberhelikopter jest już dostępny w Kapsztadzie czy Dubaju. Z tego ostatniego można śmigłowcem przedostać się do Abu Dabi. – Trzykrotnie byliśmy z helikopterem w Cannes, w Sundance w USA czy na festiwalach muzycznych w Europie, np. w Roskilde, a także w Holandii – dodaje rzeczniczka Ubera.

I chociaż atrakcja, będąca promocją korporacji taksówkarskiej Uber cieszyła się ogromnym zainteresowaniem, wątpliwe jest, czy w najbliższej przyszłości podobną usługę, odbywającą się regularnie, udałoby się wdrożyć w Warszawie. Jak stwierdza rzecznik Ubera, jest za wcześnie, aby wyrokować w którąkolwiek stronę. – Nasza akcja spotkała się z wielkim zainteresowaniem, natomiast czy byłby popyt na taką usługę transportową? Musielibyśmy się temu przyjrzeć i przeprowadzić analizy, zastanowić się. W Warszawie lądowisk nie ma zbyt wiele, ale jest to rynek, który będzie się rozwijał na całym świecie – mówi „Rynkowi-Lotniczemu.pl” Magdalena Szulc.